Politycy PiS z okręgu tarnowskiego o polityce senioralnej rządu. "Obniżyliśmy wiek emerytalny i daliśmy dodatkowe świadczenia dla seniorów"

Polska pierwsza w rankingu CNN

Lokalni działacze Prawa i SPrawiedliwości w Tarnowie przypomnieli, że minęło dokładnie 10 lat od decyzji podjętych przez rząd PO-PSL w sprawie podniesienia wieku emerytalnego do 67 lat. Podkreślili też, że jedną z pierwszych decyzji rządów Zjednoczonej Prawicy po objęciu władzy było obniżenie w 2017 roku wieku emerytalnego do 65 lat dla mężczyzn i 60 lat dla kobiet.

- W przypadku Tarnowa, jeśli podwyższenie wieku emerytalnego nastąpiłoby, tak jak planował rząd PO-PSL, to dłużej musiałoby pracować ponad 9 tysięcy osób. To konkretni mieszkańcy, którzy nie mieliby już czasu dla swoich wnuków, nie mogliby realizować swoich pasji, hobby, jak chociażby dbać o ogródki, co jest modne nie tylko w Tarnowie. Widzimy, więc jakie korzyści i z jaką troską rząd Zjednoczonej Prawicy podchodzi do osób starszych i seniorów - mówił Mirosław Biedroń, szef klubu PiS w tarnowskiej radzie miejskiej.

Lokalni politycy przekonują, że przez ostatnie lata rząd mocno wspierał seniorów. Oprócz obniżenia wieku emerytalnego wskazali trzynastą i czternastą emeryturę, a także emeryturę bez podatku do 2,5 tysiąca złotych.

- Rząd PiS dba o Polaków, dba o emerytów. Mimo, że wiek emerytalny został obniżony, to emerytury idą w górę i co roku następuje ich waloryzacja - podkreślał Mateusz Janiczek, radny Rady Miejskiej w Tuchowie i koordynator struktur PiS w Małopolsce.

Działacze PiS z okręgu tarnowskiego zapewniają, że programy wspierające seniorów będą kontynuowane.

- Rząd Zjednoczonej Prawicy dotrzymuje słowa i realizuje program wyborczy i zapewniamy, że tak będzie cały czas - mówiła Anna Pieczarka, posłanka PiS, szefowa partii w okręgu nr 35.

Wybory parlamentarne odbędą się jesienią tego roku. Dokładny termin nie został jeszcze wskazany.