Lokalny patriota to dla mnie...
mój młodszy brat Jakub,radny Tarnowa, społecznik i inicjator wielu akcji, mających na uwadze poprawę życia mieszkańców.
Dbam o swoje miasto i otoczenie poprzez...
nie zaśmiecanie i nie zanieczyszczanie go. Kiedy tylko jest dobra pogoda przesiadam się na rower.Często jeżdżę komunikacją miejską. Segreguję śmieci i oszczędzam prąd.
Moje ulubione miejsce w naszym mieście to:
góra św.Marcina z ruinami zamku, Rynek i Park Strzelecki z Mauzoleum Bema.
Chętnie kupuje produkty lokalnych producentów, takie jak:
mleko,sery,wędliny i wiele innych.
Lokalne tradycje, które kultywuje to:
te,które zachowały się przy okazji świąt Bożego Narodzenia i Wielkanocy.
Lokalne potrawy, które przygotowuje w domu to:
zwykle gotuje żona,a są to m.in.barszcz,rosół,kotlety mielone lub schabowe z ziemniakami i mizerią.
Moje miejsce na ziemi to:
obok Tarnowa i Warszawy okolice puszczy Białowieskiej, skąd pochodzi rodzina mojej żony. Czyste powietrze, gwiaździste niebo i błoga cisza.
Eksponuje swój patriotyzm lokalny przez:
aktywne uczestnictwo w radzie swojego osiedla. Zawsze trzeba zaczynać od własnego podwórka.
W moim mieście zmieniłbym:
to, by nie przejeżdżały przez nie tiry, by było więcej zieleni a właściciele psów sprzątali po swoich pupilach.
Najbardziej czuję się:
Tarnowianinem z racji pochodzenia, trochę Warszawiakiem z racji zamieszkania, ale przede wszystkim Polakiem z powodu tradycji kulturowo-historycznej.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?