Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy rozkład i nowe problemy z pociągami

Pawel Chwał
fot. archiwum
Remont torów wydłuży podróż koleją do Krakowa. Pasażer musi zdążyć na swoją przesiadkę.

Od dzisiaj dojazd pociągiem z Tarnowa do Krakowa czy Rzeszowa będzie bardziej kłopotliwy. Powód? Rozpoczynają się wiosenne remonty torów. Planowane prace będą miejscami tak poważne, że PKP wprowadziło korekty w rozkładzie jazdy.

Robert Mikos codziennie dojeżdża pociągiem z Tuchowa do pracy w Krakowie, z przesiadką w Tarnowie.
- Połączenie, z którego do tej pory korzystałem nie tylko ja, ale kilkadziesiąt innych osób na trasie od Nowego Sącza do Tarnowa, było bardzo dogodne. Cieszyłem się z niego raptem dwa miesiące i już zmiana - irytuje się.

Zgodnie z nowym rozkładem jazdy, na przesiadkę będzie miał jedynie dwie minuty.
- Pociąg z Sącza zazwyczaj jest opóźniony co najmniej pięć minut. Zdarza się, że i dłużej. Czy skład do Krakowa poczeka, aż wszyscy przesiądą się do niego? - pyta zdezorientowany.

Następny pociąg z Tarnowa do Krakowa jest już innego przewoźnika - Tanich Linii Kolejowych, które nie honorują biletów Przewozów Regionalnych.
- Niewiele osób będzie stać na zakup kolejnego biletu miesięcznego - zauważa, dodając, że to przecież nie pasażerowie są winni braku porozumienia między przewoźnikami w sprawie wspólnego biletu.
W krakowskim Zakładzie Linii Kolejowych dowiedzieliśmy się, że planowane remonty torów potrwają do końca maja i związane są z corocznymi pracami modernizacyjnymi.

- Tak jak w przypadku remontów na drogach, tu również w grę wchodzą czasowe wstrzymania ruchu pociągów i ograniczenia prędkości - przyznaje Robert Kowal, rzecznik prasowy Zakładu Linii Kolejowych w Krakowie. Jego zdaniem, korekta w rozkładach jazdy pociągów była niezbędna, a ostateczną decyzję o jej kształcie podejmowali sami przewoźnicy.
Największe utrudnienia w ruchu pociągów będą panować przez najbliższy kwartał na odcinku od stacji Brzesko-Okocim do Bochni jadąc w kierunku Krakowa oraz w rejonie Rzeszowa w kierunku wschodnim.

- W ramach marcowej korekty rozkładu jazdy z oferty wycofane zostanie jedno połączenie TLK do Poznania przez Łódź Kaliską, dotychczas kursujące z Tarnowa o godzinie 14.48, jedno połączenie ekspresu "Tatry" kursujące w soboty do Krynicy, natomiast w niedzielę do Warszawy - precyzuje Beata Czemerajda z biura Komunikacji i Promocji PKP InterCity.

Spółka zdecydowała także o wycofaniu grupy wagonów do Katowic w wieczornym połączeniu do i z Warszawy, choć samo połączenie do stolicy pozostaje bez zmian. Pojawi się za to nowy pociąg, kursujący przez Tarnów bezpośrednio na trasie Zamość - Zielona Góra.
Zmianie ulegają też godziny odjazdów i przyjazdów pociągów Przewozów Regionalnych, o czym informują m.in. rozwieszone na tarnowskim dworcu komunikaty.
W spółce dowiedzieliśmy się, że osoby jadące od Nowego Sącza nie powinny obawiać się tego, że nie zdążą z przesiadką. Możliwe są bowiem kilkuminutowe opóźnienia w odjeździe pociągów do Krakowa, w sytuacji, kiedy wiadomo, że lada chwila nadjedzie wyczekiwany skład z dodatkowymi pasażerami.

Tarnów na pożegnalnej trasie Scorpionsów!

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: W Małopolsce kradnie się najchętniej niemieckie auta
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy
Korki w Krakowie - sprawdź mapę na

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto