Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Niebezpieczne szaleństwo

(mir)
Jeżdżenie po drogach nie jest bezpiecznym sportem.	Fot. Mirosław KOWALSKI
Jeżdżenie po drogach nie jest bezpiecznym sportem. Fot. Mirosław KOWALSKI
Coraz częściej kierowcy skarżą się na dzieci, które nawet na ruchliwych drogach urządzają sobie przejażdżki na sankach i nartach. - Za to - twierdzą policjanci - posypią się mandaty.

Coraz częściej kierowcy skarżą się na dzieci, które nawet na ruchliwych drogach urządzają sobie przejażdżki na sankach i nartach. - Za to - twierdzą policjanci - posypią się mandaty.

Zabawy dzieci na drogach nie należą do rzadkości. Młodzież nie tylko w miejscach niedozwolonych jeździ na nartach czy sankach, ale także urządza sobie wojny na śnieżki. Niedawno w podbocheńskiej miejscowości tego typu zabawa, skończyła się tragicznie. Kilkunastoletni chłopiec wpadł pod samochód i z ciężkimi obrażeniami ciała trafił do szpitala. A statystyki policyjne są alarmujące - co roku w wypadkach w Tarnowskiem uczestniczy wiele dzieci.

- Jechałem niedawno drogą Staszkówka - Ciężkowice, ledwo wyhamowałem, dosłownie tuż przede mną zatrzymał się młodzieniec na nartach - opowiada mieszkaniec Ciężkowic Józef Zięcina.

Tymczasem policjanci przestrzegają, że jeśli spotkają jeżdżące po drodze dzieci - rodzice będą musieli zapłacić mandat, a to wydatek rzędu od 100 do 500 złotych. Stróże prawa apelują do rodziców i nauczycieli, by zwrócili na to uwagę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Co zrobić w trakcie wypadku drogowego?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto