Niebezpieczne osuwisko w Zalasowej powiększa się i zagraża drodze powiatowej. Czy uda się je okiełznać?

FLESZ - Abonament RTV nie będzie ściągany od dłużników?

Osuwisko uaktywniło się ponad trzy lata temu. Wraz z osuwającą się ziemią istniało zagrożenie, że część mieszkańców gminy Ryglice straci dogodne połączenie z Tarnowem. Poważnie uszkodzona została bowiem droga powiatowa prowadząca do miasta od Woli Lubeckiej i Lubczy, z której korzystają także mieszkańcy sąsiednich Jonin i Kowalowej.

Powiatowemu Zarządowi Dróg udało się wykonać jednak tymczasowy "bajpas" omijający zapadlisko w jezdni. Korzystają z niego zarówno samochody osobowe, jak również autobusy. Dziennie wykonywanych jest tamtędy kilkanaście kursów. Problemu to jednak nie rozwiązało. Ruch odbywa się w tym miejscu wahadłowo, a osuwisko postępuje.

Dlatego powiat najpierw przebadał geologicznie rejon osuwiska, a także zlecił wykonanie projektu jego stabilizacji. Teraz będą mogły rozpocząć się w tym miejscu właściwe prace. Starostwo otrzymało na ten cel ponad 2,3 mln zł rządowego dofinansowania. Wraz z wkładem własnym powiatu inwestycja może pochłonąć ok. 3 mln złotych.

- Chcemy jak najszybciej rozpisać przetarg i wyłonić wykonawcę, by zadanie udało się wykonać jeszcze w tym roku. To bardzo ważne dla poprawy bezpieczeństwa w tym miejscu - mówi Roman Łucarz, starosta tarnowski.

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.