Na moście rozpoczęła się zapowiadana od kilku miesięcy wymiana asfaltu. Prace, ze względu na konstrukcję przeprawy, muszą odbywać się na całej nawierzchni drogi jednocześnie i nie ma możliwości na przykład na puszczenie ruchu wahadłem.
Mimo ustawionego oznakowania, z obu stron, pod most, cały czas podjeżdżają samochody. Zawracają je policjanci, informując jednocześnie o tym, którędy należy pojechać, aby przedostać się na drugą stronę rzeki. A nie jest to proste.
Aby dostać się z Wierzchosławic do Tarnowa trzeba kierować się drogą wojewódzką 975 do Wojnicza, a następnie drogą krajową 94 oraz ulicą Krakowską i Czerwonych Klonów. Z uwagi na duże natężenie ruchu na tej trasie, Powiatowy Zarząd Dróg sugeruje omijanie węzła autostradowego Tarnów-Mościce i wjazd do miasta poprzez węzeł Tarnów - Centrum.
Kierowcy z gmin Radłów oraz Wietrzychowice, którzy chcą dostać się do Tarnowa, proszeni są o korzystanie z przeprawy na Dunajcu w Biskupicach Radłowskich oraz z drogi wojewódzkiej nr 973 od strony Żabna, przez Niedomice i Łęg Tarnowski.
Obiekt będzie całkowicie wyłączony z ruchu samochodowego co najmniej do piątku. Z przeprawy mogą korzystąc bez przeszkód jedynie piesi oraz rowerzyści. Niektórzy przewoźnicy, wykonujący kursy na tej trasie, podstawiają dwa autobusy. Jeden dojeżdża do mostu od strony Tarnowa. Ludzie idą przez most pieszo do drugiego autobusu, który czeka pod drugiej stronie przeprawy.
FLESZ: Nowe fotoradary. Będzie ich dwa razy więcej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
