Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mistrzostwa Polski dla Buczek i Komosińskiego

Andrzej Mizera
Klaudia Buczek oraz Jędrzej Komosiński okazali się najlepsi podczas mistrzostw Polski
Klaudia Buczek oraz Jędrzej Komosiński okazali się najlepsi podczas mistrzostw Polski fot. archiwum
Zwycięstwem Klaudii Buczek i Jędrzeja Komosińskiego zakończyły się mistrzostwa Polski seniorów we wspinaczce sportowej na czas. W imprezie, która odbyła się na tarnowskim Rynku, rywalizowano na 12-metrowej ścianie w trudnych warunkach atmosferycznych.

Zmagania pań zapowiadały się niezwykle ciekawie. Pod nieobecność Edyty Ropek, która buduje formę na wrześniowe mistrzostwa świata, trudno było wskazać faworytkę. Nieobecna wielka zawodniczka znalazła godną następczynię. Po złoty medal sięgnęła po raz pierwszy w karierze Klaudia Buczek z Tarnovii. W finale pokonała Monikę Prokopiuk z lubelskiej Skarpy.

Na trzecim miejscu uplasowała się Aleksandra Rudzińska. W małym finale zwyciężyła swoją siostrę Małgorzatę (obie Skarpa Lublin). Bardzo dobre, szóste miejsce zajęła Agnieszka Szepielak (AZS PGNiG PWSZ Tarnów). W fazie pucharowej przegrała z Moniką Prokopiuk. Siódmą pozycję wywalczyła Izabela Janis (Pałac Młodzieży Tarnów).

Wśród panów tytułu mistrzowskiego bronił Jędrzej Komosiński (KU AZS PGNiG PWSZ Tarnów). Nie zawiódł, ale końcowy sukces nie przyszedł mu łatwo. Po eliminacjach był dopiero piąty. To nie nastrajało optymistycznie. Ponadto w swojej drabince w półfinale czekał na niego Łukasz Świrk (Speed Rock Wadowice), zdobywca Pucharu Świata w ubiegłym roku. Ten scenariusz się sprawdził. Okazał się szczęśliwy dla Komosińskiego. Dzięki niemu znalazał się w finale. Tam zmierzył się z Jakubem Ginsztem (AKW Kotłownia). Zawodnik tarnowskich akademików pewnie pokonał Jakuba, zdobywając swój kolejny złoty medal mistrzostw Polski i jednocześnie rewanżując się za przegraną w finale akademickich mistrzostw Polski we Wrocławiu. Po zakończeniu rywalizacji Komosiński przyznał, że przed zawodami zmagał się z presją.

- W tym roku do zawodów przystąpiłem jako obrońca tytułu. To było dla mnie wyzwanie, ale i duże obciążenie psychiczne. Z jednej strony, motywowało mnie. Z drugiej, czułem presję. Co będzie, jeśli nie wygram? Na szczęście nie muszę sobie odpowiadać na to pytanie. Sukces cieszy tym bardziej, że znów udało mi się pokonać Łukasza Świrka, zdobywcę Pucharu Świata w 2011 roku. W poprzednim roku spotkaliśmy się w biegu finałowym i - tak jak obecnie - to ja okazałem się lepszy - mówił po zawodach Komosiński.

Złoty medalista nie będzie miał dużo czasu na odpoczynek. - Czekają mnie kolejne starty w Pucharze Polski. Dziś rywalizować mam w Wadowicach. Za kilkanascie dni w Tarnowie na ścianie w hali TOSiR - dodał.

W biegu o brąz Łukasz Świrk zdecydowanie wygrał z juniorem Michałem Lewickim (Pałac Młodzieży Tarnów). Ten ostatni za swój start zebrał sporo pochwał. Zajął wprawdzie czwarte miejsce, ale został okrzyknięty największą niespodzianką zawodów.

Podczas mistrzostw Polski z dobrej strony pokazali się pozostali tarnowianie. Do fazy pucharowej awansowali zawodnicy Pałacu Młodzieży. Marcin Dzieński był szósty. Trzy "oczka" niżej uplasował się Jacek Kaczanowski. Drugi z tarnowskich akademików, Michał Barnaś, zajął dwunastą lokatę.

Wybieramy Superkota! Zobacz fantastyczne zdjęcia kotów i oddaj głos na najpiękniejszego!

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Tarnowa. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto