Ks. Zbigniew Kłusek pochodzi z Lubczy. Po wyświęceniu pracował jako kapłan w parafiach diecezji tarnowskiej. W 1993 roku zdecydował się na zostanie kapelanem wojskowym.
Wiązało się to m.in. z koniecznością odbycia blisko rocznego przeszkolenia w normalnej jednostce. - Brat był wojskowym i zawsze podobało mi się, jak przyjeżdżał do domu w mundurze - opowiadał.
Był kapelanem m.in. w kościołach garnizonowych w Świdwinie Pomorskim, Żaganiu, Międzyrzeczu, Darłowie, Sopocie, Gdańsku-Oliwie, Wałczu. Zaczynał od zwykłego szeregowego, doszedł do stopnia pułkownika. Od kilku lat był proboszczem parafii wojskowo-cywilnej w Pile.
W latach 2009-2010 był na misji wojskowej w Ghazni w Afganistanie, gdzie otarł się o śmierć. Rakieta wystrzelona przez talibów doszczętnie zniszczyła kaplicę, w której chwilę wcześniej odprawiał mszę św.
Kapłan kilka dni temu przyjechał na kilka dni urlopu do rodzinnej Lubczy. Doznał rozległego udaru i mimo szybkiej pomocy ratowników jego życia nie udało się uratować. Miał 58 lat.
Uroczystemu wprowadzeniu jego zwłok do kościoła w Lubczy w środę przewodniczyć będzie o godz. 15 biskup polowy wojska polskiego Józef Guzdek.
Pogrzeb odbędzie się w czwartek o godz. 13. Obecna będzie m.in. kompania honorowa wojska polskiego i delegacja MON. Mszy św. pogrzebowej przewodniczyć będzie bp rzeszowski Jan Wątroba.
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
