Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lubcza żegna księdza Zbigniewa Kłuska [WIDEO]

Paweł Chwał
Trumna z ciałem księdza komandora Zbigniewa Kłuska została wczoraj uroczyście wniesiona do kościoła w jego rodzinnej Lubczy
Trumna z ciałem księdza komandora Zbigniewa Kłuska została wczoraj uroczyście wniesiona do kościoła w jego rodzinnej Lubczy Paweł Chwał
Trumna ze zwłokami księdza komandora Zbigniewa Kłuska - znanego kapelana Wojska Polskiego - została wczoraj uroczyście wniesiona do kościoła parafialnego w Lubczy i ułożona na katafalku. Dzisiaj, w rodzinnej miejscowości zmarłego kapłana, odprawione zostaną uroczystości pogrzebowe.

WIDEO: Pogrzeb komandora ks. Zbigniewa Kłuska

Autor: Paweł Chwał, Gazeta Krakowska

Duchowny miał 58 lat. Był komandorem (w polskiej Marynarce Wojennej odpowiednik stopnia pułkownika). Zmarł nagle w ubiegły czwartek w rodzinnej miejscowości. Przyjechał do siostry w odwiedziny, miał zostać do soboty - na odpust ku czci św. Walentego, który uroczyście co roku obchodzony jest w Lubczy. Zmarł na rozległy udar i mimo szybkiej akcji ratunkowej jego życia nie udało się uratować.

Ks. Kłusek od czterech lat pełnił posługę w Pile, gdzie był proboszczem parafii wojskowo-cywilnej. W Ordynariacie Polowym Wojska Polskiego pracował od 1993, jako kapelan m.in. w Międzyrzeczu, Bieszkowicach, Strzepczu, Rozewiu, Władysławowie, Gdańsku-Oliwie. Wcześniej pełnił posługę w kilku parafiach diecezji tarnowskiej i rzeszowskiej.

Od 2009 do 2010 roku był z polskimi żołnierzami na misji wojskowej w Afganistanie, gdzie otarł się o śmierć. Rakieta wystrzelona przez talibów doszczętnie zniszczyła kaplicę, w której chwilę wcześniej odprawiał mszę świętą.
Kapelan pełnił na misji wojskowej nie tylko rolę ojca duchowego, ale przede wszystkim psychologa.

- Niejednokrotnie były to bardzo długie i trudne rozmowy. Wyjazd na misję i to akurat w takie miejsce jak Afganistan, w sam środek wojny, potrafi złamać najsilniejszego. Choć bywało ciężko, nie było pięciu minut, żebym powiedział: po guzik tu przyjechałem? - opowiadał lubiany kapłan. Dał się poznać jako pogodny człowiek. Wspierał zwłaszcza osoby i rodziny, które straciły bliskich w różnych katastrofach wojskowych i działaniach wojennych.

Uroczystemu wprowadzeniu trumny z ciałem kapłana do kościoła w Lubczy, pod nieobecność chorego bpa Józefa Guzdka, przewodniczył infułat ks. Adam Kokoszka. Obecnych było kilkunastu kapelanów wojskowych.
Uroczystości pogrzebowe odbędą się dzisiaj o godz. 13 na cmentarzu w Lubczy.

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto