Mieszkańcy Lisiej Góry i sąsiednich miejscowości mają już serdecznie dość budowy autostrady. Huk, kurz, kompletnie rozjeżdżone drogi przez kilkudziesięciotonowe ciężarówki - to tylko niektóre z niedogodności, które towarzyszą powstawaniu nowej trasy.
- Przyszła wiosna, chciałabym trochę dom przewietrzyć, a tu nie można okna uchylić, bo od razu wszystko wleciałoby do środka - irytuje się Wiesława Białas, sołtys Nowej Jastrząbki.
Przyznaje, że po interwencjach mieszkańców inwestor uzupełnił żwirem rozjeżdżone przez tiry drogi oraz udrożnił rowy. - Na święta obiecali nawet spłukać to wszystko błoto z ogrodzeń - mówi, dodając, że z niecierpliwością czeka jednak przede wszystkim na chwilę, kiedy budowa A4 definitywnie się skończy.
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Tarnowa. Zapisz się do newslettera!
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?