Starania o reaktywację uzdrowiska w Latoszynie trwają 10 lat. Gminie udało się właśnie przebrnąć przez wszystkie wymogi prawne, niezbędne do tego, aby można było tutaj znowu leczyć ludzi. W okresie międzywojennym latoszyński Zakład Zdrojowo-Kąpielowy z powodzeniem konkurował m.in. z podobnymi ośrodkami w Krynicy czy Szczawnicy.
W ub.r. gmina otrzymała decyzję potwierdzającą możliwość prowadzenia lecznictwa uzdrowiskowego w chorobach ortopedyczno-urazowych, reumatologicznych i neurologicznych. W czerwcu tego roku Rada Ministrów wydała rozporządzenie przyznające sołectwom: Lato-szyn i Podgrodzie status Obszaru Ochrony Uzdrowiskowej.
Wyceniana na 34 miliony złotych budowa kompleksu hotelowo-rekreacyjnego powstać ma w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego. Inwestor wyłoniony w przetargu wziąć ma na siebie kwestie związane z zaprojektowaniem i budową ośrodka. W zamian dostaje przebadaną działkę z dostępem do wód zdrojowych i komplet pozwoleń niezbędnych do uruchomienie uzdrowiska. Będzie mógł czerpać z niego korzyści przez 25 lat, po czym ma przekazać obiekty gminie.
- Zabiegamy o to, aby nasi mieszkańcy mieli zapewnione ulgi w korzystaniu z oferty uzdrowiska oraz by znalazło się w nim pomieszczenie na przychodnię lekarską dla pacjentów z Latoszyna oraz z Podgrodzia - mówi Stanisław Rokosz, wójt gminy Dębica. Nie chce na razie zdradzać nazwy inwestora. - Wszystko wyjaśni się w połowie listopada, jak wreszcie podpiszemy stosowną umowę na budowę obiektu.
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?