Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kuracjusze wrócą do Latoszyna

Paweł Chwał
Tak miał wyglądać kurort według pierwszego projektu
Tak miał wyglądać kurort według pierwszego projektu Paweł Chwał
Tajemniczy inwestor ma podjąć się budowy uzdrowiska w Latoszynie koło Dębicy. Umowa ma zostać podpisana lada dzień, a pierwsi kuracjusze mają tu trafić już za dwa lata.

Starania o reaktywację uzdrowiska w Latoszynie trwają 10 lat. Gminie udało się właśnie przebrnąć przez wszystkie wymogi prawne, niezbędne do tego, aby można było tutaj znowu leczyć ludzi. W okresie międzywojennym latoszyński Zakład Zdrojowo-Kąpielowy z powodzeniem konkurował m.in. z podobnymi ośrodkami w Krynicy czy Szczawnicy.

W ub.r. gmina otrzymała decyzję potwierdzającą możliwość prowadzenia lecznictwa uzdrowiskowego w chorobach ortopedyczno-urazowych, reumatologicznych i neurologicznych. W czerwcu tego roku Rada Ministrów wydała rozporządzenie przyznające sołectwom: Lato-szyn i Podgrodzie status Obszaru Ochrony Uzdrowiskowej.

Wyceniana na 34 miliony złotych budowa kompleksu hotelowo-rekreacyjnego powstać ma w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego. Inwestor wyłoniony w przetargu wziąć ma na siebie kwestie związane z zaprojektowaniem i budową ośrodka. W zamian dostaje przebadaną działkę z dostępem do wód zdrojowych i komplet pozwoleń niezbędnych do uruchomienie uzdrowiska. Będzie mógł czerpać z niego korzyści przez 25 lat, po czym ma przekazać obiekty gminie.

- Zabiegamy o to, aby nasi mieszkańcy mieli zapewnione ulgi w korzystaniu z oferty uzdrowiska oraz by znalazło się w nim pomieszczenie na przychodnię lekarską dla pacjentów z Latoszyna oraz z Podgrodzia - mówi Stanisław Rokosz, wójt gminy Dębica. Nie chce na razie zdradzać nazwy inwestora. - Wszystko wyjaśni się w połowie listopada, jak wreszcie podpiszemy stosowną umowę na budowę obiektu.



Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto