Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koniec koalicji PO z "Tarnowianami"

Andrzej Skórka
- Nie mam zamiaru rezygnować ze stanowiska - mówi Henryk Słomka-Narożański.
- Nie mam zamiaru rezygnować ze stanowiska - mówi Henryk Słomka-Narożański. fot. Michał Gąciarz
Nieoczekiwanego zwrotu akcji nie było - zgodnie z zapowiedziami sprzed dziesięciu dni Platforma Obywatelska zerwała koalicję ze Stowarzyszeniem "Tarnowianie" prezydenta Ryszarda Ś. Decyzja zapadła podczas wieczornego posiedzenia Rady Powiatowej PO.

Frekwencja w partyjnej radzie daleka była od stuprocentowej. Ostatecznie głosy oddało 36 spośród 52 lokalnych działaczy Platformy. Na sali obrad zabrakło m.in. posłanki Urszuli Augustyn, która była wczoraj w Warszawie. Z kolei z powodów zdrowotnych nie przybył wicemarszałek Małopolski Roman Ciepiela. Z obecnych nikt nie był przeciwny zrywaniu koalicji, tylko jedna osoba wstrzymała się od głosu. Pozostali w komplecie opowiedzieli się za zakończeniem współpracy z prezydenckim stowarzyszeniem.

- Głównym motywem naszej decyzji jest zasadnicza różnica zdań między koalicjantami w ocenie sytuacji w mieście - komentował poseł Robert Wardzała, szef PO w Tarnowie.

- "Tarnowianie" całym sercem oddali się w ostatnim czasie obronie swojego lidera, ale zapomnieli pracować także nad poprawą wizerunku miasta - wtórował mu Henryk Słomka-Narożański, zastępujący od ponad trzech miesięcy prezydenta miasta.

Wszystko wskazuje na to, że w ślad za rozwodem w koalicji pójdą zmiany kadrowe w magistracie. P.o. prezydenta nie chciał jednak wczoraj rozmawiać o personaliach. Stwierdził jedynie, że do reorganizacji urzędu dojdzie w ciągu kilku najbliższych dni.

- Skoro Platforma odchodzi z koalicji, to jej ludzie powinni opuścić stanowiska zajmowane w mieście - wzywali wczoraj działacze opozycji z PiS.

- Nie mam zamiaru rezygnować ze stanowiska - odpowiadał Henryk Słomka-Narożański.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto