W sobotę wygaśnie poselski mandat Aleksandra Grada. Były minister skarbu i lider PO w regionie tarnowskim wciąż nie chce jednak zdradzić, jakie ma zawodowe plany. W piątek w Tarnowie zapewnił, że nie opuszcza partii, choć z wielką polityką rozbrat zamierza wziąć na dłużej. Obiecuje, że nadal będzie pracował na rzecz ziemi tarnowskiej, a swoje biuro poselskie przemianował na Biuro Aktywności Obywatelskiej. Aleksander Grad wierzy, że głosujący na niego w ostatnich wyborach parlamentarnych nie będą mu mieli za złe zrzeczenia się mandatu posła. - Dziękuję moim wyborcom za poparcie, dzięki któremu miałem okazję pracować w Sejmie przez cztery kadencje - mówi.