Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gmina Ryglice: zbiornik w Joninach jednak powstanie

Paweł Chwał
Z myślą o zbiorniku wykupiono już ok. 20 hektarów gruntów i przesiedlono jedną rodzinę. Na zdjęciu Zbigniew Cieślikowski, sołtys Jonin, pokazuje lokalizację zbiornika
Z myślą o zbiorniku wykupiono już ok. 20 hektarów gruntów i przesiedlono jedną rodzinę. Na zdjęciu Zbigniew Cieślikowski, sołtys Jonin, pokazuje lokalizację zbiornika Paweł Chwał
W trakcie ulewnych deszczy nadmiar wody z potoku Szwedka od lat wylewa niszcząc domy i pola uprawne. Ale jest nadzieja. Budowa zbiornika retencyjnego w Joninach rozpocznie się wiosną i potrwa do końca 2014 roku. Stało się to możliwe, bo okazało się, że obiekt nie będzie jednak zagrażał środowisku.

Rok temu, kiedy przyrodnicy z Polskiej Akademii Nauki przedstawili pierwszy nieprzychylny raport w sprawie oddziaływania planowanego zbiornika na środowisko, wszystko wskazywało na to, że to koniec marzeń o wyczekiwanej przez mieszkańców inwestycji. Naukowcy stwierdzili wówczas, że budowa zbiornika może zagrozić m.in. niewielkiej rybce - strzebli potokowej - która występuje w tym rejonie.

- Jak to? Jakaś mała rybka jest ważniejsza od ludzi i ich bezpieczeństwa?! - irytowali się mieszkańcy. Wśród nich Stanisław Jękot, który w 2010 roku dosłownie cudem uniknął śmierci, gdy jego dom zalała sięgająca 1,5 metra fala powodziowa.

- Liczy się siła argumentów, a nie podnoszonych głosów - uspokajał oburzonych ludzi wicemarszałek Stanisław Sorys, który średnio raz na dwa miesiące organizował spotkania robocze wszystkich stron zainteresowanych budową zbiornika. Na skutek m.in. jego sugestii oraz mieszkańców, którzy podczas zwołanych dwukrotnie konsultacji społecznych nie pozostawili suchej nitki na pierwszym raporcie przyrodników, dyrektor RDOŚ zlecił przygotowanie powtórnej ekspertyzy. To na jej podstawie wydał teraz pozytywną decyzję w sprawie budowy zbiornika.

- Tym samym spełniony został najważniejszy warunek do rozpoczęcia inwestycji. Na dniach wystąpimy do wojewody, aby odwiesił postępowanie w sprawie wydania pozwolenia na budowę, jednocześnie ogłoszony zostanie przetarg na wyłonienie wykonawcy, tak by roboty mogły ruszyć pełną parą na wiosnę - informuje Stanisław Sorys. Dodaje, że mocnym argumentem przemawiającym za budową zbiornika w tym miejscu były ostatnie, ogromne problemy z wodą, które w największym stopniu dotknęły właśnie gminę Ryglice. Podczas powodzi zbiornik ma on gromadzić nadmiar wody, by można było skorzystać z niej w latach suchych.

- Gmina ogromnie na tym zyska. Nie tylko pod względem przeciwpowodziowym, ale dodatkowo wzrośnie jej atrakcyjność turystyczna. Prawo nie zabrania bowiem wykorzystywania zbiorników retencyjnych do celów rekreacyjnych - cieszy się burmistrz Teresa Połoska.



Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto