Dachowanie samochodu na drodze wojewódzkiej nr 975 w Dębinie Łętowskiej. Kierowca tłumaczył, że na drogę wybiegło mu zwierzę. Mamy zdjęcia

Wyższy podatek od nieruchomości od 2023 roku

Zgłoszenie o wypadku do tarnowskich strażaków dotarło przed godz. 23. Wynikało z niego, że na DW 975 w Dębinie Łętowskiej koło Wojnicza doszło do dachowania pojazdu. Ze zgłoszenia wynikało, że samochodem mogło podróżować nawet kilka osób, które nie mogą samodzielnie opuścić pojazdu.

Na miejsce skierowano więc cztery zastępy strażaków z PSP w Tarnowie, OSP Wojnicz, OSP Zakrzów i OSP Dębina Łętowska. Po dojeździe na miejsce służb okazało się, że osobowym renault, które dachowało, podróżował tylko kierowca i sam opuścił pojazd przed przybyciem ratowników. Nie odniósł też obrażeń ciała.

Kierowca tłumaczył, że do zdarzenia doszło po tym, jak na drogę wybiegło mu jakieś zwierzę. Chcąc uniknąć zderzenia z nim, wykonał gwałtowny manewr, w wyniku czego wypadł z drogi i wylądował na dachu.