MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Baran nie zawiódł Termaliki

Andrzej Mizera
Na nowej pozycji Arkadiusz Baran grał zawsze z dużym poświęceniem
Na nowej pozycji Arkadiusz Baran grał zawsze z dużym poświęceniem Piotr Bałut
To był jeden z najciekawszych transferów Termaliki Bruk-Bet Nieciecza. Arkadiusz Baran z pewnością nie zawiódł, choć w nowym klubie musiał nauczyć się grać na nowej pozycji.

Przyjście symbolu Cracovii ostatnich lat do beniaminka pierwszej ligi było wydarzeniem. Odstawiony w "Pasach" na boczny tor "Baranek" przekonywał, że może jeszcze grać na dobrym poziomie. To się potwierdziło. Praktycznie od początku wskoczył do składu i stawał się coraz mocniejszym punktem linii środkowej niecieczan.

- Cały czas trenowałem. Czuję się na siłach dobrze grać - mówił tuż po transferze.
Do tej pory Baran był twardym i nieustępliwym defensywnym pomocnikiem. W Niecieczy w kilku ostatnich spotkaniach dość nieoczekiwanie zaczął być stoperem.
- Ostatni raz zdarzyło mi się to w meczu o puchar Polski, jeszcze w barwach Cracovii - wspomina.

Wybór trenera Hajdo nie przeszkadza piłkarzowi, chociaż po każdym meczu przypomina o swoich boiskowych "korzeniach".
- Zawsze będę czuł się pomocnikiem. Chociaż - wyłączając mecz z Piastem Gliwice - to trener nie miał atutów, żeby mnie przesunąć do przodu. Muszę przyznać, że defensywa, w której ostatnio grałem, miała nieco eksperymentalny charakter.

Oprócz mnie występował w niej Dawid Kubowicz. Zresztą w meczach wygranych całemu zespołowi należały się pochwały za grę defensywną - przekonywał zawodnik.

Baran przychodząc do Nie-cieczy miał nadzieję, że trafia do drużyny, która ma się stać ligowym średniakiem. Przez długi czas tak nie było.
- W końcu "odpaliliśmy". Gdy nam nie szło, to cały czas powtarzałem, że całkiem nieźle się prezentowaliśmy.

Czekaliśmy na dobrą serię w naszym wykonaniu, a ta nastąpiła. Grając w Cracovii, miałem serdecznie dość widma "czerwonego światła". Udało nam się odbić od dna i oby wiosną dalej tak szło - twierdzi.

Wybierz małopolską miss internetu. Zobacz zdjęcia**pięknych dziewczynPolecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl:** Agresywny góral dręczył swoją żonę
Maciej Szumowski stał się legendą. Idź jego drogą.**Wejdź na szumowski.eu**

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto