Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Armia Macierewicza urządza się w Dębicy

Paweł Chwał
Batalion WOT będzie mieścił się w byłej jednostce, w której przed laty służbę pełnili saperzy
Batalion WOT będzie mieścił się w byłej jednostce, w której przed laty służbę pełnili saperzy archiwum
Wojska Obrony Terytorialnej tworzone są budynkach, w których przed laty stacjonowali saperzy. Przed wakacjami nabór do jednego z pierwszych w kraju batalionu. Chętnych nie brak też w Tarnowie.

Równo 15 lat po tym, jak z Dębicy wyprowadzono 3. Pułk Saperów, nad Wisłoką znowu będzie stacjonowało wojsko. Swoją siedzibę będzie miał tu jeden z pięciu pierwszych batalionów, powoływanych do życia Antoniego Macierewicza - Wojsk Obrony Terytorialnej.

Około setki żołnierzy zawodowych na stałe, dwustu rekrutów pojawiających się w Dębicy nie rzadziej niż dwa dni w miesiącu oraz w sumie ponad 700 wojskowych, którzy pełnić będą służbę na terenie pięciu okolicznych powiatów - tak przedstawiać się będzie skład osobowy dębickiego batalionu. To jedno z pierwszych miast w kraju, gdzie tworzone są takie struktury „Terytorialsów”.

- W powrocie wojska do Dębicy widzę same plusy. Zyska na tym budżet miasta z tytułu płaconych podatków, przy obsłudze stacjonujących tu żołnierzy pracę znajdzie około setki cywilów, a co najważniejsze wzrośnie poczucie bezpieczeństwa wśród mieszkańców. Już sama świadomość tego, że wojsko jest tuż obok sprawia, że ludzie czują się spokojniejsi - uważa Wojciech Iwasieczko, wiceburmistrz Dębicy. Wojsko przyda się m.in. w sytuacji zagrożenia miasta powodzią, z którymi Dębica w przeszłości zmagała się wielokrotnie.

- Ochotnicy będą nie tylko szkolić się militarnie, ale ich zadaniem będzie również ochrona miejscowej ludności przed skutkami katastrof żywiołowych. To dodatkowych kilkaset rąk do pomocy - zauważa Iwasieczko.

Pod potrzeby żołnierzy urządzane są właśnie pomieszczenia dawnej jednostki wojskowej, w których przez ostatnie kilkanaście lat funkcjonowało Kolegium Języków Obcych i biblioteka. Trwają rozmowy, w sprawie odsprzedania wojsku trzech kolejnych budynków, m.in. po Uniwersytecie Ekonomicznym.

Wszystko wskazuje na to, że nabór do dębickiego batalionu rozpocznie się jeszcze przed wakacjami, aby ten formalnie zaczął istnieć od lipca. Kandydatów czekają egzaminy sprawnościowe, badania lekarskie i konsultacje psychologiczne. Swoje szanse na członkostwo w batalionie można zwiększyć dodatkowymi kwalifikacjami - prawem jazdy na ciężarówkę, czy wykształcenie informatycznymi, bo WOT mają mieć też za zadanie ochronę cyberprzestrzeni kraju.

- Do służby będą powoływane zarówno osoby posiadające status żołnierzy rezerwy, czyli osoby przeszkolone, jak również nieprzeszkolone, które wyrażą chęć i złożą w Wojskowej Komendzie Uzupełnień wniosek o powołanie do terytorialnej służby wojskowej - wyjaśnia mjr Andrzej Kłuś z WKU w Tarnowie. Mimo, że w na terenie Małopolski struktury WOT mają być tworzone dopiero w przyszłym roku, zainteresowanie wstąpieniem do nowej formacji zgłosiło już kilkuset mieszkańców Tarnowa i okolicznych powiatów. Próbowaliśmy ustalić, gdzie dokładnie stacjonować ma batalion tarnowski. Okazuje się, że owiane jest to na razie ścisłą tajemnicą.

Ochotnicy będą zobowiązani stawiać się na dwa dni (jeden weekend w miesiącu) w jednostce na szkoleniu. Będą inkasować za to 200 zł. Dodatkowo mają otrzymywać 300 zł za za pozostawanie w „stanie gotowości do obrony kraju”. Czyli miesięcznie wypłacane im będzie w sumie 500 zł.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: INFO Z POLSKI 11.05.2017 - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju

Źródło: vivi24

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto