Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Tarnowskim Azylu dla Zwierzą wciąż przebywa blisko 70 psów. Czworonogi czekają na ludzi, którzy dadzą im schronienie w mroźne dni

Robert Gąsiorek
Robert Gąsiorek
W Tarnowskim Azylu dla Zwierząt jeszcze kilkadziesiąt psów czeka na adopcję.
W Tarnowskim Azylu dla Zwierząt jeszcze kilkadziesiąt psów czeka na adopcję. Artur Gawle
W Tarnowskim Azylu dla Zwierząt cały czas znajduje się kilkadziesiąt psów, które czekają na adopcję. W ramach akcji "Mrozy" zwierzaki można przygarnąć pod dach przynajmniej na najbliższe dni, gdy spodziewane są siarczyste mrozy. Czworonogi będą wydawane przez cały tydzień.

Ponad 60 psów z Tarnowa znalazło już schronienie przed zimnem

Tarnowski Azyl dla Zwierząt ruszył z akcją "Mrozy" w niedzielne (7 stycznia) popołudnie. Do schroniska przy ul. Komunalnej przyjechały tłumy mieszkańców miasta, a także regionu, którym los bezdomnych czworonogów nie jest obojętny. Chętni do podpisania umowy adopcyjnej musieli odstać swoje w sporej kolejce.

- Przyznaję, że nie spodziewaliśmy się aż takiego odzewu - podkreśla Adrian Starzyk, kierownik Tarnowskiego Azyli dla Zwierząt.

Do nowych domów trafiło w sumie 61 czworonogów. Z ich nowymi opiekunami podpisano umowy na adopcję tymczasową, ale pracownicy tarnowskiego schroniska liczą, że sporo zwierzaków pozostanie już na stałe u nowych właścicieli.

- Niektóre psy były u nas już od kilku lat i dla nich jest to zupełna nowość, ale cieszymy się, bo było sporo deklaracji od osób, które adoptowały tymczasowo psiaki, że skradły już ich serca i zastanawiają się nad pozostawieniem ich w swoich domach. W tym tygodniu będziemy się kontaktowali z osobami, które przygarnęły psiaki, czy podjęły już jakieś decyzje w tej sprawie. Nawet jak niewielka ilość tych adoptowanych psów zostanie w nowych miejscach, to dla nas będzie duży sukces - zaznacza Adrian Starzyk.

Kilkadziesiąt czworonogów z Tarnowskiego Azylu wciąż czeka na ciepły dom!

61 czworonogów cieszy się z ciepłego domu, ale w Azylu wciąż przebywa jeszcze blisko 70 psiaków.

- Wśród nich są też psy, które trafiły do nas całkiem niedawno i one nie są przeznaczone do adopcji, bo czekają na właścicieli, ale na nowy dom wciąż czeka kilkadziesiąt psów - mówi kierownik Tarnowskiego Azylu dla Zwierząt.

Adoptować psy można jeszcze od poniedziałku (8 stycznia) do piątku (12 stycznia). Zwierzęta będą wydawane w godzinach 9-18.

Aby adoptować psa z tarnowskiego schroniska, należy mieć ze sobą dowód osobisty. Zalecana jest także własna obroża i smycz.

Ważne, aby psy trafiły do ciepłych domów jak najszybciej, bo temperatury są coraz niższe, a synoptycy przewidują, że w nocy mogą spaść nawet do minus 17 stopni Celsjusza.

- W schronisku psiaki przebywają w ocieplanych, wyścielonych słomą budach, które mają zasłonki chroniące w jakimś stopniu przed mrozem i wiatrem. Nic jednak nie zastąpi ciepłego domu - dodaje Adrian Starzyk.

Remont bursy przy ul. św. Anny na finiszu

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto