MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Lubuskie: jedno jezioro i trzy plaże obok siebie. Głębokie koło Międzyrzecza czeka na sezon. Uwaga: przybyło nieco wody!

OPRAC.: red.
Jezioro Głębokie, zdjęcia archiwalne
Jezioro Głębokie, zdjęcia archiwalne Archiwum GL
Do wakacji jeszcze kilka chwil ale jezioro Głębokie już przyciąga pierwszych wypoczywających. Nic dziwnego: są tutaj obok siebie aż trzy plaże. I choć akwen od lat zmaga się dramatycznym ubytkiem wody, to ostatnio... wody tutaj przybyło!

Tak, to nie błąd. Wody przybyło. Zauważy to każdy, kto regularnie przyjeżdża na Głębokie. Widać to zwłaszcza na głównej plaży z betonowym pomostem.

Krótki spacer i kolejna plaża!

Jednak nie robimy nikomu wielkich nadziei: lustro wody urosło minimalnie, przez co nie zmienia to tragicznej sytuacji kąpieliska. Nadal - by popływać - trzeba przejść pod starym, ohydnym pomostem, co - w teorii - jest zakazane.

Ale spragnieni kąpieli mają wybór. Głębokie ma bowiem niecodzienną zaletę: obok siebie funkcjonują trzy niestrzeżone plaże. Można więc spacerkiem przejść przez lasek kilkaset metrów i... już. Do dyspozycji mamy dwa inne kąpieliska. Może mniejsze niż plaża z betonowym pomostem, ale za to nie trzeba się nigdzie przeciskać, by spokojnie popływać.

Specjalnie dla Was sprawdziliśmy, jak wszystkie plaże prezentują teraz, w maju. Zobaczcie nasze zdjęcia i sami oceńcie, gdzie będziecie wypoczywać w tym roku. Uwaga: w dalszej części galerii możecie zobaczyć archiwalne zdjęcia Głębokiego. Różnica jest porażająca...

Głębokie wysycha przez przepusty?

Przypomnijmy: jezioro Głębokie traci wodę od wielu lat. Jednak ostatnio jej ubytek stał się dramatyczny. Przez to betonowy pomost w większej części stoi już w piachu i kompletnie nie spełnia swojej funkcji. Doszło do tego, że główna plaża przestała być kąpieliskiem strzeżonym.

W wyjaśnienie zagadki znikającej wody zaangażował się lokalny społecznik, prawnik, a od niedawna radny powiatowy Robert Krzych. W swoich dociekaniach przekonuje, że za obniżone lustro wody odpowiada podniesienie przepustów pod trasą S3. Jego zdaniem zatrzymało to wodę za "eską". Nie zgadza się z tym zielonogórski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (o sprawie pisaliśmy ostatnio kilka razy m.in. TUTAJ oraz TUTAJ ).

Przypomnijmy: GDDKiA odmówiła wydania R. Krzychowi niektórych dokumentów dotyczących budowy S3. W kwietniu sąd uznał, że społecznik ma prawo je zobaczyć. Do sprawy na pewno wrócimy.

Jezioro Głębokie znowu będzie perełką?

Warto też przypomnieć, że gmina Międzyrzecz ma wielkie plany związane z Głębokim. Pisaliśmy o tym w GL kilka tygodni temu:
w planach jest rewitalizacja. I to nie byle jaka, bo warta kilka milionów złotych.

Zamontujemy tam pływające pomosty, wybudujemy też nowe drogi, oświetlenie, a także nowoczesne toalety i przebieralnie. Na samej plaży pojawią się leżaki i inne elementy małej infrastruktury. Kolejnym zadaniem będzie budowa sieci kanalizacyjnej w ośrodku - zapowiada burmistrz Międzyrzecza Remigiusz Lorenz.

Obecny, betonowy pomost od dawna nie spełnia swojej roli. To dlatego, że stoi w piachu. Woda, która kiedyś go otaczała dosłownie zniknęła.

W związku z tym, że nie posiadamy prawa do dysponowania nieruchomością, jaką są obecne żelbetowe pomosty, postanowiliśmy postawić takie specjalne, pływające. One będą naturalnie się poziomowały do stanu wody. Niezależnie od tego, czy wody będzie mniej, czy więcej, to będą cały czas w niej pływały - dodaje Remigiusz Lorenz.

Projekt jest już prawie gotowy

Obecnie trwają jeszcze ostatnie prace związane z przygotowaniem projektu rewitalizacji ośrodka wypoczynkowego nad jeziorem Głębokim. Burmistrz zaznacza, że inwestycja będzie możliwa dzięki unijnym dotacjom, które otrzymamy w ramach Miejskiego Obszaru Funkcjonalnego, utworzonego przed dwoma laty przez gminy Międzyrzecz, Świebodzin i Sulęcin.

Dzięki powołaniu Miejskiego Obszaru Funkcjonalnego dostaniemy dodatkowo ponad 56 milionów złotych, które przeznaczymy na różne inwestycje. Między innymi na gruntowną modernizację ośrodka wypoczynkowego – dodaje Remigiusz Lorenz.

Inwestycja ma pochłonąć kilka milionów złotych. Pierwsze prace miałby rozpocząć się jesienią bieżącego roku i zakończyć wiosną przyszłego roku, czyli jeszcze przed rozpoczęciem następnego sezonu. Wszystko zależy jednak od tego, kiedy wydana zostanie decyzja środowiskowa oraz inne niezbędne zgody i dokumenty dla tej inwestycji.

ZOBACZ TAKŻE:

od 7 lat
Wideo

Oszuści 2 - oferty wyjazdów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Lubuskie: jedno jezioro i trzy plaże obok siebie. Głębokie koło Międzyrzecza czeka na sezon. Uwaga: przybyło nieco wody! - Gazeta Lubuska

Wróć na miedzyrzecz.naszemiasto.pl Nasze Miasto