Pod tarnowską bimą, będącą pozostałością po stojącej w tym miejscu synagodze świętowano Chanukę. To żydowskie święto obchodzone na pamiątkę wyzwolenia świątyni jerozolimskiej z rąk asyryjczyków, którzy chcieli narzucić Izraelitom wielobóstwo. Tradycją jest zapalanie tego dnia świec na menorze. W Tarnowie obrzędu tego dokonał rabin Symcha Keller z Lublina, którego pradziadek pochodził z naszego miasta. Święto ma też aspekt kulinarny - je się pączki, faworki i dania smażone na głębokim oleju.
Wideo
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!