Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Samotne matki i ciężarne znalazły tu spokój

Paweł Chwał
Urszulanka Monika Ostaszewska w Domu Samotnej Matki 
w Tarnowie. Na rękach trzyma dwoje dzieci (Ula po prawej)
Urszulanka Monika Ostaszewska w Domu Samotnej Matki w Tarnowie. Na rękach trzyma dwoje dzieci (Ula po prawej) Paweł Chwał
Cztery młode dziewczyny, z których trzy mają już dzieci, a czwarta odlicza dni do porodu, spędziły święta w Domu Samotnej Matki w Tarnowie.

Dom przy ul. Mościckiego 65 to ostoja dla kobiet, które spodziewają się dziecka, a nie mają gdzie się podziać. Wszystkie historie młodych matek są inne. Większość kobiet, które trafiają do placówki nie ma 18 lat i chodzi jeszcze do szkoły. Zwykle przychodzą tu, gdy są już w ciąży i przebywają rok, góra półtora roku po urodzeniu dzieci.

- Najczęściej trafiają tu dlatego, że ich partnerzy okazali się niedojrzali i kiedy dowiedzieli się o ciąży, porzucili je, a w domu rodzinnym albo nie akceptują ich decyzji o urodzeniu dziecka, albo nie ma warunków, aby je wychować - wyjaśnia siostra Monika Ostaszewska.

To jedna z trzech urszulanek szarych, które na co dzień nie tylko pomagają młodym mamom w pielęgnacji i opiece nad dziećmi, ale niejednokrotnie załatwiają w ich imieniu wiele spraw urzędowych i prawnych.

- Ojciec Uli namawiał mnie do aborcji, ja wbrew niemu urodziłam. Jest ciężko, ale pozytywnie patrzę w przyszłość - mówi jedna z podopiecznych domu, mama radosnej dziewczynki. Pieniądze na funkcjonowanie domu, rachunki za prąd, gaz, wodę oraz na wyżywienie pochodzą ze zbiórki, która przeprowadzona została w kościołach diecezji. O pieluchy, lekarstwa i ubranka siostry muszą zatroszczyć się same.

Z pomocą przychodzą ludzie dobrej woli, którzy dzielą się tym, co mają i wpłacają datki na konto (nr: 11 1020 4955 0000 7202 0086 2516). Przez 31 lat działalności domu przewinęło się przez jego mury ponad 400 dzieci.

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto