Tadeusz Batko ma 85 lat i orzeczoną I grupę inwalidzką. Z powodu schorzeń kręgosłupa mieszkaniec podtarnowskich Łukanowic ma problemy z poruszaniem się o własnych siłach. Pomaga sobie opierając się na kuli. Gdzie tylko może, podjeżdża autem. Tak jak pod koniec marca, kiedy prosto z wizyty w gabinecie lekarskim wybrał się wykupić leki w aptece. - Na parkingu przy pl. Kościuszki wszystkie koperty dla niepełnosprawnych były zajęte.
Zatrzymałem się więc obok - relacjonuje. Za szybą umieścił błękitną kartę parkingową osoby niepełnosprawnej.
Do trzech razy sztuka
Gdy wrócił do samochodu, za szybą znalazł blankiet "wezwania do uiszczenia opłaty dodatkowej". 30 zł - gdyby zapłacił w ciągu tygodnia. Po tym czasie mandat urośnie do kwoty 50 zł. - Żądanie ode mnie takiej opłaty jest niezgodne z prawem - oburza się Tadeusz Batko. Pismo z protestem napisał do przewodniczącego rady miejskiej.
Wczoraj próbował osobiście interweniować u prezydenta Tarnowa. Z Romanem Ciepielą jednak się nie spotkał. - Pani z sekretariatu biegała gdzieś z moimi papierami. W końcu usłyszałem, że dostanę odpowiedź na piśmie z Targowisk Miejskich - opowiada. Tę urzędnicy wysłali mu jeszcze wczoraj. Targowiska nie zrezygnują z wyegzekwowania mandatu.
Powołują się na lokalny przepis, według którego karta parkingowa niepełnosprawnych uprawnia do bezpłatnego postoju tylko na tzw. "kopertach" dla inwalidów. Poza nimi przywilej traci moc. - Bywa, że ktoś tłumaczy się niewiedzą i staramy się wtedy iść schorowanym ludziom na rękę - zapewnia Jacek Chrobak, dyrektor Targowisk Miejskich.
Dodaje, że Tadeusz Batko już wcześniej zjawiał się w biurze z identyczną sprawą. Dwa razy opłatę mu anulowano.
- Trzeci raz już nie możemy tego zrobić - dodaje stanowczo. Pan Tadeusz dostanie w najbliższych dniach wezwanie do zapłaty.
Opłata to draństwo
Inwalida nie zamierza się poddać. Zapewnia, że jest gotów walczyć o swoje racje przed sądem. - Zmuszanie ludzi do takiego płacenia jest zwykłym draństwem! - denerwuje się. - Jeśli niepełnosprawnym wolno bezpłatnie parkować tylko na kopertach, to miasto powinno wyznaczyć ich tyle, żeby wystarczyło dla wszystkich inwalidów.
Problem w tym, że "kopert" w płatnej strefie postoju w centrum jest 130-140. A równocześnie w obiegu nawet 4,5 tysiąca kart uprawniających do korzystania z nich. Tylu doliczono się, kiedy w zeszłym roku wchodziły nowe, bardziej rygorystyczne przepisy dotyczące ich przyznawania.
Abonament dla inwalidy
Od tamtej pory Miejski Zespół ds. Orzekania o Niepełnosprawności w Tarnowie wydał około 600 nowych. - Spodziewam się teraz kolejnej fali wniosków, ponieważ wszystkie stare karty tracą ważność z końcem czerwca - mówi Adam Gancarz, przewodniczący Zespołu.
Lekarstwem na brak odpowiedniej liczby "kopert" ma być abonament parkingowy dla niepełnosprawnych. Targowiska Miejskie wydają go inwalidom za opłatą 10 zł rocznie. - Jest przypisany do konkretnego auta i pozwala na parkowanie już bez dodatkowych opłat w dowolnym miejscu strefy - mówi Chrobak.
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?