Gdyby podsumować ubiegły rok i przedstawić go w liczbach, czy jak ktoś woli w statystykach to byłyby to: blisko 2 miliony osób, 11 krajów i ponad 180 miliony złotych. Tak przedstawia się bilans pomocy niesionej przez PAH w 2022 roku. Czy to dużo czy mało. I tak, i tak. Bo choć dużo więcej dajemy, coraz więcej jest też miejsc i ludzi, którzy pomocy humanitarnej potrzebują. 19 sierpnia obchodzony jest Światowy Dzień Pomocy Humanitarnej i z tej okazji ludzie, którzy pomagają, odpowiadali na pytanie, dlaczego to robią. I dlaczego lubią pomagać.
***
Adam mówi, że dzięki temu, że urodził się w dobrym miejscu w szczęśliwym czasie może się tym podzielić z ludźmi, którzy tego szczęścia mieli mniej. Którzy cierpią, bo woda, susza zabrała im plony i dom, musieli uciekać i szukać swojego nowego miejsca na ziemi. Że przecież jest coś takiego jak poczucie bycia częścią ludzkiej społeczności, w której nie zostawia się potrzebujących na pastwę losu. Ola widzi w tym geście pewien rodzaj wpływu na otaczającą nas rzeczywistość. - To jest naprawdę niesamowite, jak wiele można zdziałać, okazując komuś życzliwość i wsparcie. Jakkolwiek banalnie to nie zabrzmi, to po prostu fajnie jest czynić dobro – mówi wprost.
Adam, który z domu wyniósł przeświadczenie, że jeżeli może to powinien pomagać potrzebującym, cieszy się, że może przekazać środki tam, gdzie są najbardziej potrzebne. A Danutę z kolei przekonuje, że ma dzięki temi poczucie sprawczości. - Trudno jest coś zrobić samemu, więc jak pomagam przez organizację humanitarną, czuję się jej częścią i mam wrażenie, że coś zrobiłam. To chyba taka największa motywacja - jest mi bardzo źle, gdy słyszę, co się dzieje, aż mnie ściska. Jak cokolwiek mogę pomóc, to się cieszę. Sama inaczej bym nie mogła pomóc – dodaje.
***
Co pięć minut na świecie z głodu umiera dziecko poniżej dziesiątego roku życia. W najbiedniejszych krajach jedynie połowa dzieci poniżej drugiego roku życia otrzymuje tyle posiłków, ile powinna. Gdy uświadomimy sobie, że za każdym z trzech miliardów potrzebujących stoi imię, wielki dramat i konkretny los, problem zyskuje konkretną twarz. Wtedy łatwiej nam dostrzec człowieka, cierpiącego z powodu katastrofy humanitarnej czy kryzysu społeczno-gospodarczego. Wtedy łatwiej zacząć pomagać. PAH niesie pomoc cierpiącym w wyniku konfliktów zbrojnych, kryzysu klimatycznego i katastrof, a ci którzy wspierają ich działania mówią: -To, co lubię w pomaganiu podczas biegów charytatywnych, to poczucie, że moje wysiłki naprawdę mają znaczenie. Wiedza, że każdy krok (dosłownie!), jaki podejmuję, przyczynia się do wsparcia ważnej sprawy, sprawia mi ogromną radość! - odpowiada na pytanie Weronika.
Bartosz Banasik, zwany Kapitanem Woda, który jest szefem drużyny biegowej PAH przez chwile zastanawia się, co odpowiedzieć:- Chciałbym pomagać bezinteresownie, a w pytaniu co lubię, kryję się, że nie robię tego bezinteresownie. Ale tak już zupełnie serio; pomagam, bo jestem katolikiem, to jest moja motywacja. Siostra Małgorzata Chmielewska napisała w swojej książce, że pieniądze na moim koncie są nie tylko moje, bo też i to co posiadam, nie jest moje. Pomaganie więc to psi obowiązek i jeśli myślę o ludziach jak o moich braciach i siostrach to nie jest fair, że ja mam, a ci w Afryce nie mają wody. Po ludzku lubię, czuję się trochę lepiej, gdy dołożeń cegiełkę do poprawy ich losu. A Basia Gąsienica Giewont , polska wokalistka, autorka tekstów i muzyki, aktorka teatralna i musicalowa w pomaganiu lubi radość drugiego człowieka, wspólną mobilizację. Dodaje: I lubię też drobne gesty, rzeczy, nie trzeba pomagać pieniędzmi, a podaniem ręki, uśmiech w tym lubię, wspólnotę.
I jeszcze Aleksander Małachowski, fotograf, którego motywuje najprostsza, ludzka chęć niesienia pomocy. - Motywacją również są inni pomagający ludzie i ich czyny. To właśnie oni stali się rok temu dla mnie inspiracją przy tworzeniu pracy "Polska Gościnność", która niedługo potem miała się okazać jednym z symboli solidarności Polski z Ukrainą. Dla mnie, jako artysty, najważniejszym aspektem był fakt niesienia realnej pomocy moją twórczością - przekazanie ze sprzedaży pracy kilkudziesięciu tysięcy złotych na rzecz Polskiej Akcji Humanitarnej. Uwielbiam takie chwile!
PAH W KRAKOWIE. Z okazji nadchodzącego Dnia Pomocy Humanitarnej (19.08), w ramach kampanii Polskiej Akcji Humanitarnej (PAH) "A Ty? Co lubisz w pomaganiu?" pracownicy i wolontariusze naszej organizacji wyruszą w dniach 16-18.08* na ulice Krakowa, aby symbolicznie podziękować osobom, które pomagają. Chętni** będą mieć możliwość podzielenia się, dzięki nagraniu w mediach społecznościowych PAH, swoją odpowiedzią na pytanie zawarte w tytule naszej kampanii. Wszystkie zaś spotkane przez nas osoby, które w rozmowie z nami przyznają się do pomagania, otrzymają od nas pamiątkowy gadżet Polskiej Akcji Humanitarnej.
Celem akcji jest popularyzacja Dnia Pomoc y Humanitarnej jako święta osób i organizacji niosących pomoc, takich jak PAH, jej pracownicy i wolontariusze, a także wszyscy ludzie dobrej woli. Więcej o kampanii, w ramach której realizowana jest akcja, przeczytać można na stronie www.pah.org.pl/lubiepomagac
POMAGAM, BO?
Pomaganie jest fajne, bo daje mi lepsze samopoczucie
Lubię pomagać, bo to zapewnia poczucie sensu
Pomaganie wnosi jakość w życie własne i innych
Lubię widzieć zmiany na lepsze, dlatego pomaganie jest fajne
Lubię pomagać, bo czuję wtedy pozytywną sprawczość
W pomaganiu lubię tę empatię, która łączy
W pomaganiu fajne jest realne wpływanie na czyjeś życie
Lubię w pomaganiu to, że czuje się potem dobrze
Lubię pomagać, aby zmieniać te rzeczy, które nie działają na takie, które robią robotę dla innych
Pomaganie to zastrzyk satysfakcji
W pomaganiu najbardziej lubię, że to nas wszystkich podnosi - mnie, kogoś, społeczeństwo
Jak pomagam, to czuję, że możemy na siebie nawzajem liczyć jako ludzie
W pomaganiu lubię, że na koniec sprawia, że czuję się bezpieczniej, ogólnie bezpieczniej
Jak myślę o pomaganiu, to jest mi tak po prostu miło
Uwielbiam to ciepło w sercu, jak pomagam
Tanie linie trują! Ryanair i Wizz Air na czele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?