Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zwolnienia grupowe w zakładzie w Wojniczu. Firma wydała oświadczenie, że powodem nie jest kryzys związany z epidemią

Paweł Chwał
Paweł Chwał
Blisko sto osób straci pracę w firmie produkującej maszyny drukarskie i prasy do sitodruku w Zielonym Parku Przemysłowym w Wojniczu.

Informacja o zamiarze przeprowadzenia zwolnień grupowych w zakładzie w Wojniczu wpłynęła kilka dni temu do Powiatowego Urzędu Pracy w Tarnowie.

- Zwolnienia przeprowadzone mają być w trzech turach. W sumie pracę stracić ma blisko 100 osób z bodajże 113-osobowej załogi - wyjaśnia Stanisław Dydusiak, dyrektor PUP w Tarnowie.

Decyzje zapadły przed koronawirusem

Wyjaśnia, że firmie zaproponowano możliwość skorzystania z programów osłonowych w ramach tarczy antykryzysowej, ale uchronić ludzi przed zwolnieniami, ale w odpowiedzi pracownicy urzędu pracy usłyszeli, że planowane cięcia kadrowe nie są związane z koronawirusem, a stosowne decyzje w tej sprawie zapadły jeszcze przed wybuchem pandemii.

Potwierdza to zresztą – w specjalnym oświadczeniu – Bogusław Sobiło, prezes zarządu M&R Printing Equipment Poland. Zakład funkcjonuje w wojnickim Zielonym Parku Przemysłowym od 2004 roku.

- Grupa M&R Companies, do której należy nasza spółka przeprowadza zmiany strukturalne wynikające ze zmiany strategii biznesowej i zaprzestania produkcji w Polsce. Zmiany mają na celu zwiększenie efektywności i poprawę struktury kosztów oraz dostosowanie struktury do obecnych potrzeb biznesowych grupy. Te działania restrukturyzacyjne skutkują zmniejszeniem liczby pracowników w wybranych liniach biznesowych – tłumaczy.
W konsekwencji zdecydowano o redukcji zatrudnienia w części produkcyjnej oraz w zespołach, które pełnią dla niej funkcje wspierające i usługowe.

Tarnów. Na Kapłanówkę wrócił handel. Sprzedających i kupując...

- Zwolnienia obejmą osoby z prawie wszystkich działów, łącznie około 85 procent pracowników – wyjaśnia Sobiło. Rozpoczęcie procesu zwolnień grupowych nastąpić ma z końcem maja 2020 r. - Przewidujemy, że procedura zakończy się do 31 grudnia, wliczając okresy wypowiedzeń – dodaje i deklaruje, że spółka dołoży wszelkich starań aby ułatwić zwalnianym pracownikom odnalezienie miejsca na rynku pracy.

Bezrobocie znowu rośnie

Z tym mogą być kłopoty, gdyż przez epidemię koronawirusa bezrobocie w regionie, na razie nieznacznie, ale jednak rosnąć. W stosunku do marca liczba zarejestrowanych w PUP wzrosła o blisko pół tysiąca, podczas gdy wcześniej systematycznie - z miesiąca na miesiąc malała.

W sumie liczba bezrobotnych zarejestrowanych w tarnowskim PUP wynosi już ponad 7200. W Tarnowie osób bez pracy przybyło w kwietniu ponad 130, w powiecie blisko 350. Obserwowalna jest również spadająca liczba nowych ofert pracy.

FLESZ - Jak będziemy wracać do normalności?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto