Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zgłobice. Drogę zamknięto, bo zapadła się po ulewach. Kiedy zostanie naprawiona?

Robert Gąsiorek
Robert Gąsiorek
Kilka rodzin z ulicy Spokojnej w Zgłobicach od tygodni pozbawionych jest dogodnego dojazdu do centrum miejscowości oraz drogi krajowej nr 94. Wszystko przez zniszczoną po majowych opadach deszczu drogę. Mieszkańcy się denerwują, ale gmina uspokaja, że wkrótce rozpocznie się remont zniszczonego fragmentu ulicy.

Silne opady deszczu, które w maju nadciągnęły na nasz region wywołały sporo szkód. Wiele miejscowości walczyło z powodzią i podtopieniami. W Zgłobicach na szczęście sytuacja tak tragicznie nie wyglądała, ale kilkudniowe opady również pozostawiły po sobie zniszczenia. Przekonali się o tym mieszkańcy ulicy Spokojnej, którzy mieszkają tuż przy skrzyżowaniu z ul. Okrężną. To właśnie na tej ulicy wskutek podtopienia uszkodzona została konstrukcja starego przepustu. Asfalt na części drodze oraz pobocze zapadło się tworząc kilkumetrową wyrwę.

- Po ocenie sytuacji na miejscu, zdecydowałem się zamknąć drogę. Następowały dalsze oberwania i mogła nastąpić sytuacja, że auto wpadnie w głęboki rów i mogłoby się to skończyć nawet tragicznie - mówi Sławomir Wojtasik, zastępca wójta gminy Tarnów.

Problemy mieszkańców

Zamknięcie drogi spowodowało, że dojazd do centrum wioski możliwy jest wyłącznie wąską, krętą drogą. - Nawet nie ma się jak wyminąć z innym autem - kręci głową Zdzisław Moskal z ulicy Spokojnej. Dodaje, że aby dojechać do centrum wsi trzeba nadłożyć ponad kilometr drogi.

Największe problemy mają starsi mieszkańcy. W bardzo trudnej sytuacji znajduje się m.in. Krystyna Dulęba. - Na ul. Okrężnej mam dwie niepełnosprawne kuzynki i nieraz w nocy dzwonią do mnie, że czegoś potrzebują, albo że coś się im dzieje. I trzeba do nich jechać na około, albo iść pieszo pod górkę, a samej jest mi ciężko, bo mam 79 lat - wzdycha pani Krystyna.

Na uciążliwości narzeka również właściciel zakładu stolarskiego znajdującego się na ul. Spokojnej. - Jak ktoś obcy do nas chce przyjechać, to ma problemy z dojazdem, bo nie wiadomo jak jechać. Mi się już zdarzyło, że po klientów musiałem wyjeżdżać, bo błądzili jadąc do mojego zakłady - podkreśla Zbigniew Regiec.

Mieszkańcy mają pretensje do władz gminy, że nie zajmują się remontem uszkodzonej drogi mimo zgłaszanych przez nich problemów.

Remont będzie zrobiony

Sławomir Wojtasik zapewnia jednak, że gmina od początku chce naprawić zapadniętą drogę i przywrócić przejazd ulicą Okrężną. - Poprosiłem eksperta z zakresu dróg i mostów o analizę i ocenę stanu technicznego. Po wizji w terenie, znaleźliśmy sposób na wyremontowanie drogi. Zamówiliśmy już specjalne rury o odpowiedniej wytrzymałości - zaznacza zastępca wójta gminy Tarnów.

Samorządowiec zapewnia, że podpisano umowę z firmą, która wykona remont i powinien zacząć się już w najbliższych dniach. Prace mogą potrwać około 10 dni.

WIDEO: Zmiany w egzaminie na prawo jazdy. Mają na nich skorzystać kursanci

Źródło: TVN24/x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto