W skali kraju i Małopolski Sojusz zanotował bardzo słaby wynik w wyborach samorządowych. Ale w Tarnowie kandydat lewicy na prezydenta uzyskał trzeci wynik, zbierając 15 proc. głosów. Ten elektorat może być języczkiem u wagi podczas niedzielnego głosowania w drugiej turze. Kwaśny jednak nie przekaże swojego poparcia żadnemu z kandydatów. - Ufam moim wyborcom. Wierzę, że sami wybiorą dobrze - ogłosił wczoraj oficjalnie lider SLD w Tarnowie.
Nie kryje, że w ostatnich dniach rozmawiał z rywalami z PiS i PO do fotela prezydenta. - Obaj deklarowali daleko idącą współpracę. Na kogo ja zagłosuję? Decyzję podejmę prawdopodobnie dopiero przy urnie - twierdzi.
Sam zapowiada natomiast, że powyborczy okres wykorzystuje do założenia stowarzyszenia obywatelskiego na bazie osób, które startowały z list SLD do rady miejskiej. Wkrótce ma dojść do spotkania założycielskiego nowego ugrupowania. - Chcemy budować w Tarnowie ponadpartyjne stowarzyszenie, które przez najbliższe cztery lata pracować będzie na rzecz rozwoju miasta. Stanowić też powinno swego rodzaju "zbiornik myśli" - mówi.
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?