Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wilki pod Tarnowem. Drapieżniki udało się nagrać telefonem w biały dzień w Rzepienniku Strzyżewskim

Paweł Chwał
Paweł Chwał
Sygnały o wilkach, które bytują w regionie tarnowskim są coraz częstsze. Drapieżniki były widziane już w wielu gminach przede wszystkim na południu od miasta
Sygnały o wilkach, które bytują w regionie tarnowskim są coraz częstsze. Drapieżniki były widziane już w wielu gminach przede wszystkim na południu od miasta Pixabay.com/Zdjęcie ilustracyjne
Rzepiennik Strzyżewski to kolejna miejscowość pod Tarnowem, w której była widziana wataha wilków. Zdarzenie miało miejsce we wtorek (10 stycznia) w godzinach przedpołudniowych, co jest u nas niespotykaną sytuacją, bo drapieżniki dotąd przemieszczały się po regionie wieczorami i po zmroku.

Wilki na nagraniu w Rzepienniku Strzyżewskim

Na stronie facebookowej Urzędu Gminy Rzepiennik Strzyżewski opublikowane zostało nagranie video, na którym można zobaczyć dwa duże wilki przebiegające przez drogę, w sąsiedztwie potoku. Nagranie wykonane zostało przez Klaudię Tupek we wtorek ok. godz. 9 w Rzepienniku Strzyżewskim, a drapieżników prawdopodobnie było więcej.

Ponieważ niedaleko znajduje się szkoła podstawowa, a zwierzęta były widziane w ciągu dnia, od razu pojawiły się apele do mieszkańców o zachowanie szczególnej ostrożności.

- Wiemy o tym, że wilki są płochliwe, unikają ludzi i nie wchodzą im w drogę, niemniej jednak są to zwierzęta dzikie i dlatego warto mieć się na baczności i ich nie prowokować. Uważajmy na dzieci, jak również na zwierzęta domowe, przede wszystkim na psy, gdyż są traktowane przez wilki jako konkurenci – mówi Marek Karaś, wójt gminy Rzepiennik Strzyżewski.

Drapieżników coraz więcej pod Tarnowem

To kolejny sygnał o wilkach w okolicy Tarnowa. Te były widziane wcześniej m. in. w sąsiednich gminach Ryglice, Szerzyny, Zakliczyn i Ciężkowice. W tej ostatniej wataha zagryzła stado owiec w jednym z gospodarstwa oraz zaatakowała psy.

Z obserwacji myśliwych i przeprowadzonego przez nich corocznego liczenia zwierząt wynika, że w tarnowskim okręgu łowieckim stale przebywa już ponad 60 przedstawicieli tego gatunku. Zimą jest ich jeszcze więcej, gdyż docierają do nas watahy od strony Bieszczad w ślad za zwierzyną łowną, przede wszystkim za sarnami, które grupują się w większe stada i migrują bliżej aglomeracji i zabudowań.

W okresie zimowym liczniejsza wataha jest w stanie upolować bez większych problemów dużego zwierza. Wilki są szybkie i odporne na zmęczenie, potrafią w ciągu jednej nocy przebiec ponad 100 km. Mogą powiększać swoje terytorium łowieckie bez konieczności zmiany stałego siedliska, w którym bytują.

Sytuacja na rynku pracy w 2023 roku

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Wilki pod Tarnowem. Drapieżniki udało się nagrać telefonem w biały dzień w Rzepienniku Strzyżewskim - Gazeta Krakowska

Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto