Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wielkie serca na plastikowe nakrętki stanęły w Tarnowie i Wojniczu. Dzięki nim każdy może pomóc potrzebującym [ZDJĘCIA]

Robert Gąsiorek
Robert Gąsiorek
Serce na placu Kazimierza w Tarnowie
Serce na placu Kazimierza w Tarnowie Robert Gąsiorek
W Tarnowie i Wojniczu przed świętami pojawiły duże metalowe serca, do których można wrzucać plastikowe nakrętki. Pieniądze uzyskane z ich sprzedaży trafią do potrzebujących.

FLESZ - 29. finał WOŚP przełożony

Dar od podopiecznych Zakładu Poprawczego w Tarnowie

W Tarnowie serce pojawiło się na Placu Kazimierza. Metalowa, czerwona konstrukcja ma ponad dwa metry i jest widoczna już z daleka. Cały czas wypełnia ją coraz więcej plastikowych nakrętek.

Serce zostało stworzone przez podopiecznych Zakładu Poprawczego w Tarnowie. Placówka prowadzi szkołę branżową pierwszego stopnia, w której kształci młodych ludzi w zawodzie ślusarza. Dwóch wychowanków zaproponowało, że jako pracę dyplomową wykonają pojemnik na zakrętki na cele charytatywne. Do jego budowy wykorzystali w większości materiały recyklingowe.

Gotową już konstrukcję przekazali miastu, a zastępca prezydenta Tarnowa, Dorota Krakowska postanowiła, że pieniądze uzyskane ze sprzedaży nakrętek trafią do Polskiego Stowarzyszenia na rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną - Koło w Tarnowie, które zajmuje się rozwojem intelektualnym, fizycznym i społecznym osób niepełnosprawnych.

- Jesteśmy bardzo szczęśliwi z takiej pomocy. Pozyskane w ten sposób pieniądze przeznaczymy na stworzenie odpowiednich warunków naszym podopiecznym z warsztatów terapii zajęciowej, którzy przez pandemię muszą odbywać zajęcia zdalnie. Oni są pozbawieni kontaktu ze sobą, a dla nich jest to bardzo ciężkie, bo przyzwyczajeni są to współpracy miedzy sobą, a tu w jednej chwili musieli zostać sami w domu - podkreśla Lucyna Cichoń, przewodnicząca Zarządu PSONI w Tarnowie.

Pomogą potrzebującym z gminy Wojnicz

Niedawno dwa serca na nakrętki pojawiły się także w Wojniczu. Dzięki inicjatywie Gminnego Ośrodka Kultury zakupione metalowe konstrukcje stanęły na wojnickim rynku koło przystanku autobusowego oraz przy Kinie Wawel w Wojniczu.

- Pomysł zrodził się z tego, że mieszkańcy często pytali nas, gdzie można zostawić takie plastikowe nakrętki. Teraz będzie można zostawić je w samym centrum Wojnicza - zaznacza Jarosław Bujak, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Wojniczu.

Dochód ze sprzedaży nakrętek będzie przekazywany potrzebującym mieszkańcom gminy Wojnicz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto