Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Urzędnicy chcą, aby kolejny rok bilety w autobusach MPK sprawdzali kontrolerzy prywatnej firmy. Przetarg trwa, ale jest odwołanie

Robert Gąsiorek
Obecnie pracownicy prywatnej firmy przeprowadzają w autobusach tarnowskiego MPK ponad 1,9 tys. kontroli
Obecnie pracownicy prywatnej firmy przeprowadzają w autobusach tarnowskiego MPK ponad 1,9 tys. kontroli archiwum
Przedłużają się procedury związane z rozstrzygnięciem przetargu na kontrolę biletów w tarnowskim MPK. Zarząd Dróg i Komunikacji wybrał już najkorzystniejszą ofertę, którą złożyła firma wykonująca takie usługi w Tarnowie przez ostatnie półtora roku. Do ZDiK wpłynęło jednak odwołanie od drugiej firmy biorącej udział w przetargu. Do "kanarów" którzy do tej pory pracowali w Tarnowie, uwagi mają też pasażerowie komunikacji miejskiej.

Pierwsze szkolenie WOT w 2023 roku

od 16 lat

Przez lata za kontrolę biletów w autobusach tarnowskiego MPK odpowiadali pracownicy zatrudnieni przez Zarząd Dróg i Komunikacji. Urzędnicy nie byli jednak zadowoleni z efektywności ich pracy, uważając, że wykonują zbyt mało kontroli. Aby ich zmotywować, najpierw zmniejszono im stawkę za przeprowadzoną kontrolę, a w połowie 2021 roku zerwano z nimi umowy.

Ich miejsce zajęli pracownicy prywatnej firmy CPW z Poznania, z którą miasto podpisało półtoraroczną umowę.

- Jesteśmy zadowoleni z ich pracy, ilość kontroli była nawet większa niż przewidziano to w umowie - mówi Wiesław Kozioł, kierownik Działu Organizacji Transportu Publicznego w Zarządzie Dróg i Komunikacji w Tarnowie.

Przetarg jeszcze nie rozstrzygnięty, bo jest odwołanie

Kontrolerzy biletów z prywatnej firmy przeprowadzali miesięcznie ponad 1,9 tysięcy kontroli. W ciągu miesiąca wyłapywali od 220 do ponad 300 gapowiczów.

Umowa z firmą CPW kończy się w styczniu tego roku, dlatego ZDiK ogłosił przetarg w tej sprawie. Zgłosiły się do niego dwie firmy. Jedną z nich jest właśnie spółka z Poznania, które do tej pory wykonywało usługi dla Tarnowa. Zaproponowała tym razem, że kontrolerzy wykonają miesięcznie minimum 1,9 tys. kontroli, co rocznie będzie kosztować miasto nieco ponad 250 tys. złotych.

Drugą ofertę złożyło przedsiębiorstwo z Gdańska, które zaproponowało identyczną ilość kontroli, ale za cenę ponad pół miliona złotych.

ZDiK wybrał ofertę firmy CPW, umowy jednak do tej pory nie podpisano.

- Przetargu jeszcze nie rozstrzygnięto, trwają bowiem procedury związane z odwołaniem, które złożyła druga firma biorąca udział w przetargu. Wszystko powinno się wyjaśnić do końca tego miesiąca - mówi Wiesław Kozioł.

Uwagi pasażerów z Tarnowa do "kanarów" prywatnej firmy

Chociaż urzędnicy przekonują, że są zadowoleni z pracy "kanarów" prywatnej firmy, to pasażerowie mają do nich różne uwagi. Podczas jednej z kontroli, mieli oni dodatkowo pobrać pieniądze od jednego z pasażerów.

- Kontroler nie miał przy sobie czytnika, który powinien mieć i wziął od pasażera kartę miejską, aby sprawdzić ją na zwykłym kasowniku. Zamiast jednak sprawdzić, czy jest ważna, to dokupił kolejny bilet, za co pasażer musiał zapłacić. Z tego, co wiem, było kilka takich przypadków - mówi nam jeden z pasażerów, który był świadkiem nietypowej kontroli.

W Zarządzie Dróg i Komunikacji przyznają, że do takiej sytuacji doszło, ale tylko raz i pieniądze pasażerowi zostały zwrócone.

- To nie są nagminne sytuacje, odwołania na sposób kontroli sporadycznie się zdarzają, ale przy takiej liczbie kontroli jest to nie do uniknienia - zapewnia Wiesław Kozioł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto