Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Unia Tarnów: cel jest jeden - walka o awans

De to
Czy w Tarnowie spotkania piłkarskie znów będą przyciągać tłumy ?
Czy w Tarnowie spotkania piłkarskie znów będą przyciągać tłumy ? www.zksunia.tarnow.pl
W klubie, przed zbliżającą się rundą wiosenną, postawiono jasny cel - włączenie się w walkę o awans do II ligi.

Wczoraj w siedzibie klubu odbyło się spotkanie "na szczycie" w którym uczestniczyli: prezes klubu Marek Wojtasik, szef rady klubu Krzysztof Zieliński, dyrektor sportowy Dariusz Nytko, kierownik sekcji Marcin Ćwikliński, trener Marcin Manelski, masażysta Jakub Bernacki oraz rzecznik klubu Michał Żurowski. Najważniejszą kwestią, podczas trwającego blisko cztery godziny spotkania, było określenie celu jaki będzie przyświecał trzecioligowej drużynie Unii Tarnów w zbliżającej się rundzie rewanżowej.

Ustalono, że cel może być tylko jeden i będzie nim walka o awans do II ligi. By ten cel był możliwy do osiągnięcia potrzebne są wzmocnienia i ten temat był kolejnym punktem wczorajszego spotkania. Jest już niemal pewne, że na wiosnę w Tarnowie zobaczymy trzech nowych piłkarzy, a będą nimi: bramkarz Tomasz Libera (m.in. Okocimski Brzesko, Wolania Wola Rzędzińska), środkowy obrońca Rafał Kleinschmidt (Termalica Bruk-Bet Nieciecza, Wisłoka Dębica), pomocnik Łukasz Popiela (Okocimski Brzesko).

Są czynione również starania, by kadrę Unii zasilił, pochodzący z Nigerii napastnik Ifeanyi Nwachukwu, który ostatnie pół roku spędził w Piaście Czchów (6 goli i 1 asysta w 13 meczach). Możliwe, że drużynę wzmocni również utalentowany junior Andrzej Łukasik, który wobec kontuzji dwóch bramkarzy: Rafała Zaworskiego i Tomasza Pięty ma uzupełnić naszą kadrę na wiosnę. Pewne jest, że tarnowski klub na pół roku opuści Tomasz Rodak, który powraca po kontuzji i dostanie szansę na odbudowanie swojej formy w którymś z klubów z niższej ligi. Drugim piłkarzem, który zostanie wypożyczony jest Mateusz Ślęczka, który najbliższe pół roku spędzi w Dunajcu Zakliczyn. Dziś ma wystąpić w sparingowym meczu czwartoligowca. Wolną rękę w szukaniu klubu dostał również Krzysztof Szuba.

W poniedziałek tarnowska Unia rozpocznie tygodniowy obóz przygotowawczy w Międzybrodziu Bialskim, niedaleko Bielska-Białej. Jest to pierwsze od ponad dwóch lat wyjazdowe zgrupowanie przygotowawcze tarnowskiej Unii. Cieszy więc fakt profesjonalnego podejścia klubu do przygotowań przed zbliżającą się rundą i jest to na pewno kolejny pozytywny sygnał dotyczący pracy tarnowskich działaczy. Kadra "Jaskółek" liczyć będzie 20 piłkarzy, którzy rozpoczynają przygotowania do rundy wiosennej.

W kadrze Unii znaleźli się: Tomasz Libera, Łukasz Koźma, Rafał Kleinschmidt, Kamil Pawlak, Marcin Furmański, Dawid Sikorski, Paweł Węgrzyn, Robert Mikołajczyk, Dawid Goliński, Łukasz Kazik, Łukasz Popiela, Adrian Ślęzak, Piotr Drozdowicz, Robert Witek, Sławomir Matras, Mateusz Wolański, Dawid Sojda, Kamil Nytko, Adrian Kroker oraz Ifeanyi Nwachukwu.

Ostateczny skład kadry trzecioligowej Unii Tarnów na rundę wiosenną sezonu 2010/11 zostanie podany po obozie. Możliwe, że jeszcze co najmniej dwóch zawodników zostanie wypożyczonych do innych klubów. Podczas obozu rozegrane zostaną również gry kontrolne.

Po powrocie z obozu piłkarską drużynę Unii czeka miła niespodzianka, czyli przeprowadzka do gruntownie wyremontowanej szatni na Stadionie Miejskim, w której obecnie trwają prace wykończeniowe (m.in. montaż szafek, boksów czy elementów wystroju wnętrza). Nowością będzie stworzenie w szatni galerii zdjęć związanej z historią piłkarskiej Unii. Na ścianach znajdą się więc archiwalne zdjęcia z okresu międzywojennego, przez lata 70-te aż po ostatnią dekadę.

Wygląda więc na to, że po wielu latach, piłkarska Unia Tarnów ma niemal idealne warunki do tego, by spokojnie i w dobrych warunkach przygotowywać się do rozgrywek. Cieszy ten fakt, w kontekście tych wszystkich problemów, jakie dotykały piłkarską drużynę na przestrzeni ostatnich lat. Są jeszcze jednak dwie niezwykle istotne sprawy, które należałoby poprawić, by móc powiedzieć, że tarnowska Unia poważnie i w stu procentach zaczyna odbudowywać swoją piłkarską potęgę choćby z połowy lat 90-tych.

Pierwsza to murawa Stadionu Miejskiego, która pozostawia wiele do życzenia i należy ją zdecydowanie poprawić. A drugą sprawą i chyba najważniejszą jest zadbanie o odpowiednie finansowanie tarnowskiego klubu, który w ostatnich miesiącach, również po wielu latach olbrzymiego zadłużenia, stał się wreszcie wiarygodnym i poważnym partnerem do współpracy dla wszystkich. Piłka nożna, jako sport najbardziej masowy, potrzebuje wsparcia sponsorów i wydaje się, że teraz nadszedł najlepszy czas, by zacząć odbudowywać poziom tarnowskiej piłki nożnej. W końcu to właśnie futbol jest najpopularniejszą i najbardziej masową dyscypliną na świecie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto