Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ulga dla fanów Tauronu Azoty

Roman Kieroński
Do końcowego sukcesu żużlowców tarnowskich "Jaskółek" osiem punktów dorzucił Duńczyk Bjarne Pedersen
Do końcowego sukcesu żużlowców tarnowskich "Jaskółek" osiem punktów dorzucił Duńczyk Bjarne Pedersen Roman Kieroński
Zwycięstwo 45:39 żużlowców Tauronu Azotów Tarnów w zakończonym po czternastu wyścigach meczu z bydgoską Polonią zapewniło tarnowianom miejsce w pierwszej " szóstce". Ponieważ pierwszy mecz na torze w Bydgoszczy zakończył się wygraną Polonii 48:46, żadna z drużyn nie zdobyła punktu bonusowego. Nie miało to już jednak większego znaczenia.

Dwa punkty zdobyte przez "Jaskółki" dawały pewny udział w fazie play off, a więc teoretycznie od nowa walkę o wszystko. Drużynie znad Brdy pozostanie walka o utrzymanie z Włókniarzem Częstochowa.

Wygrana nie przyszła tarnowianom jednak łatwo. Bydgoszczanie postawili "Jaskółkom" twarde warunki. Podobnie jak w Bydgoszczy, kapitalnie jeździł Antonio Lindbaeck. Zdobył 13 punktów i tylko dwukrotnie "oglądał plecy" Bjarne Pedersena i Krzysztofa Kasprzaka. Liderowi Polonii Andreasowi Jonssonowi nie udał się tylko jeden bieg. Trzecim zawodnikiem w talii trenera Woźniaka był Grzegorz Walasek.

- Nie byliśmy w tym meczu drużyną. W trójkę trudno wygrać mecz. Pozostaje nam czekać na powrót Emila Sajfutdinowa i wygrać dwumecz z Włókniarzem - mówił trener Woźniak. Marian Wardzała dziękował zawodnikom za ogromną ambicję i serce, jakie pozostawili na torze. - Plan minimum został osiągnięty. W rundzie play off pojedziemy już spokojniej i powinno już być tylko lepiej.

W drużynie "Jaskółek" udowodnił, że jego ostatnie bardzo dobre występy (m. in. wygrany półfinał IMP w Łodzi) nie były jednorazowym " wyskokiem" - Krzysztof Kasprzak. - Nie zapomniałem przecież, jak się jeździ. Ogromne kłopoty miałem do tej pory z moimi motocyklami. Zdołałem się z nimi uporać dzięki mojemu tacie. Jesteśmy w "szóstce ". W pierwszej rundzie play off spotkamy się chyba - mimo przegranej w ostatnim meczu z Unibaksem - z moim byłym klubem Unią Leszno. Kalkulacja jest prosta. Trzeba wygrać na własnym torze i obronić przewagę w rewanżu - mówił " Kasper".

Sprawienia niespodzianki w rundzie play off nie wyklucza kapitan "Jaskółek" Sebastian Ułamek. - Faza play off rządzi się swoimi prawami. Wiele może się zdarzyć. Pojedziemy już bez stresu, bez ciśnienia, takiego jaki - mogę to teraz powiedzieć miałem przed meczem z Polonią - powiedział Ułamek. O tym, z kim tarnowianie spotkają się w pierwszej rundzie play off, zadecyduje pojedynek na "szczycie " pomiędzy Unią Leszno a Stalą Caelum Gorzów.

Natomiast już dziś o godz. 16.30 w Tarnowie odbędzie się V runda Ligi Juniorów.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto