Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Uczestnicy krwawej bójki już z zarzutami

Małgorzata Więcek-Cebula
Małgorzata Więcek-Cebula
Prokuratura bada śmierć 23-latka z Bochni. Do aresztu trafiło dwóch podejrzanych o udział w zabójstwie z użyciem noża.

Zarzuty udziału w bójce z użyciem niebezpiecznego narzędzia oraz zabójstwa Tomasza D. usłyszał 17-letni Damian G. Jego o rok starszy kolega Krystian B. jest podejrzany o udział w bójce oraz pomocnictwo w zabójstwie. Obu nastolatkom z Bochni grozi nawet kara dożywocia po tym, jak ugodzony przez nich nożem mężczyzna zmarł.

Prokuratura Rejonowa w Bochni od weekendu pracuje nad wyjaśnianiem tła zabójstwa, do którego doszło w czwartek około godziny 22 przy ul. Solna Góra w Bochni.

- Ze względu na dobro prowadzonego śledztwa nie udzielamy żadnych informacji co do przebiegu tego wydarzenia. Ustalenia w tej sprawie nadal trwają - stwierdza jednak krótko Magdalena Klementowska, prokurator rejonowy w Bochni.

W sobotę w nocy zapadła decyzja o o zastosowaniu wobec podejrzanych 17 i 18-latka trzymiesięcznego aresztu tymczasowego.

- Sąd wziął pod uwagę duże prawdopodobieństwo, że właśnie oni są sprawcami czynu. Nie bez znaczenia jest też spore zagrożenie karą oraz obawa ucieczki - wyjaśnia sędzia Piotr Sajdera, przewodniczący wydziału karnego sądu.

Adwokat młodszego z zatrzymanych złożył już zażalenie na to postanowienie. Podobne pismo spodziewane jest od obrońcy jego kompana.

Kolejną osobą, której śledczy zdecydowali się przedstawić zarzuty, jest 19-letni Jakub W., który będzie odpowiadał za udział w bójce. W jego przypadku mowa o zagrożeniu karą więzienia do lat 3, ale pozostaje on na wolności.

Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że w tragicznej bójce prawdopodobnie poszło o dziewczynę, w której obronie wystąpił 23-letni Tomasz D.

W trakcie szamotaniny uszkodzony został m.in. zaparkowany przy ulicy samochód. To jednak nie uspokoiło towarzystwa. Damian G. miał wyciągnąć nóż, którym ugodził 23-latka. Rannego do szpitala zawiózł jego znajomy. Tomasz D. od razu trafił na stół operacyjny, ale zmarł mimo wysiłków lekarzy. Do szpitala trafiła także dziewczyna, w obronie której wystąpił mężczyzna. Po opatrzeniu zranionego przedramienia została odesłana do domu.

WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 16. "Buc"

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Zatrzymani przez policjantów 17 i 18-latek byli pod wpływem alkoholu i środków odurzających.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bochnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto