- Jesteśmy za prywatyzacją i przekazywaniem majątku w ręce dobrych zarządców - tłumaczy jednak Józef Lazarowicz, radny powiatowy PSL. Przyznaje, że spółka prowadząca szpital osiąga dobre wyniki finansowe i zwiększa zatrudnienie. - Sprzedaż w drodze bezprzetargowej jest jednak niefortunna - twierdzi. Poseł Andrzej Sztorc zamierza pójść krok dalej. - Napiszę interpelację do premiera Donalda Tuska o rzeczach budzących moje wątpliwości. Niech centralne władze wiedzą, co się dzieje - mówi.
Starosta Mieczysław Kras jest zdziwiony takim obrotem spraw. - Szpital w Tuchowie funkcjonuje bez zarzutu. To największy zakład pracy na południe od Tarnowa, zatrudniający blisko trzysta osób. Trzeba im pomóc, a nie rzucać kłody pod nogi - komentuje zastrzeżenia PSL. Dodaje, że rację przyzna mu każdy, kto pamięta, jak wyglądała lecznica jeszcze kilka lat temu, a jak prezentuje się dzisiaj. W CZT zatrudnienie znalazło 70 proc. byłych pracowników szpitala. Spółka dzierżawi szpitalne pomieszczenia od powiatu. Chce je odkupić, by móc przeprowadzić kolejne inwestycje, m.in. rozbudować lecznicę o nowe oddziały.
Czytaj więcej na www.gazetakrakowska.pl
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
