Wszystko to z powodu zmieniających się przepisów. Za odbiór śmieci od mieszkańców od lipca 2013 r. płacić zacznie miasto, ale po pieniądze sięgnie do portfeli tarnowian. - Nowy system ma być neutralny dla budżetu, czyli miasto nie wyda dodatkowych pieniędzy - mówi prezydent Tarnowa Ryszard Ścigała.
Urzędnicy kalkulują teraz stawki podatku. Pewne jest, że opłaty ponoszone przez tarnowian na wywóz śmieci pójdą w górę. Nowe przepisy zmuszają bowiem do dokładniejszej segregacji odpadów, ograniczą możliwość składowania na wysypiskach tzw. odpadów wysokokalorycznych (mają być spalane), czy ulegających biodegradacji. Za to też trzeba będzie zapłacić.
- Koszty mogą wzrosnąć do 3 zł miesięcznie na głowę mieszkańca. Ten szacunek uwzględnia już jednak funkcjonowanie spalarni śmieci - zastrzega Kazimierz Kajmowicz, dyrektor Trans-Formers Karpatia, firmy zajmującej się wywozem nieczystości. Dla czteroosobowej rodziny oznaczałoby to roczny wzrost opłat o ponad 100 zł. Nie od razu jednak, bo spalarnia w Tarnowie powstanie najwcześniej za pięć-siedem lat.
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?