Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tarnów. Znowu utrudnienia pod wiaduktem na ul. Krakowskiej [ZDJĘCIA]

Robert Gąsiorek
Robert Gąsiorek
Ledwo ostygły emocje związane z wyborami prezydenckimi w Tarnowie, a kierowcy znów złorzeczą, przejeżdżając pod wiaduktem nad ul. Krakowską. W poniedziałek 5 listopada kolejarze znów wyłączyli z ruchu jedną z dwóch jezdni w tym miejscu.

Przez minione dwa tygodnie pod wiaduktem na ul. Krakowskiej ruch pod wiaduktem odbywał się niemal bez przeszkód, jeśli nie liczyć drobnego zwężenia jezdni. Jednak sielanka szybko dobiegła końca. Jadący w poniedziałek rano do pracy i szkół znów natknęli się na Krakowskiej na wąskie gardło.

- Na siłę otworzyli przejazd na wszystkich świętych i wybory, żeby ludzie nie „sfiksowali” stojąc w korkach. A teraz znowu mamy tutaj tor przeszkód - kręcił głową Marek Wołek z Tarnowa.

Gdy na początku października, podczas swojej wizyty w Tarnowie minister infrastruktury Andrzej Adamczyk poinformował, że przejazd pod linią kolejową odbywał się będzie bez przeszkód od 19 października, wszyscy mieli nadzieję, że koszmar drogowy w tym miejscu zakończy się raz na zawsze. Szybko okazało się jednak, że jest to prezent dla mieszkańców tylko na dwa tygodnie. Akurat te dwa tygodnie, w trakcie których rozstrzygały się losy prezydentury Tarnowa na najbliższych 5 lat.

Na dwa głosowania można było więc dojechać bez przeszkód. Bardziej komfortowo podróżowało się także tym, którzy przy okazji Wszystkich Świętych przejeżdżali właśnie ulicą Krakowską.

- To była zwykła kiełbasa wyborcza. Nie wiem jednak czy pomogło to któremuś z kandydatów, bo na ludzi chyba takie chwyty już nie działają - uśmiecha się pod nosem Zbigniew Dadej, kolejny kierowca z Tarnowa.

Od poniedziałku 5 listopada ruch samochodowy odbywa się jedynie dwoma pasami jezdni po stronie północnej. Na zamkniętej dla ruchu części pracowało kilku robotników.

- Na jezdni południowej ułożona zostanie jeszcze ostatnia warstwa ścieralna nawierzchni. Następnie wykonywane będą prace wykończeniowe polegające na malowaniu obiektu i stawianiu barier ochronnych - wyjaśnia Dorota Szalacha, rzecznik prasowy PKP PLK.

Kolej obiecuje, że wszystkie prace powinny zakończyć się przed grudniem. Nie ma jednak stuprocentowej pewności, że już od początku przyszłego miesiąca ruch pod wiaduktem będzie odbywał się bez przeszkód. - Będą trwały jeszcze odbiory. Musi zostać także przygotowana zmiana organizacji ruchu zaakceptowana przez zarządcę drogi - zastrzega Dorota Szalacha.

PKP PLK nie wyklucza natomiast, że jeszcze w listopadzie kierowcy będą mogli przejechać pod przeprawą kolejową na ul. Krakowskiej trzema pasami jezdni.

Feralny remont wiaduktu ciągnie się już piąty rok. Termin jego zakończenia był przesuwany wielokrotnie. Gdyby roboty prowadzono zgodnie z planem, utrudnienia zniknęłyby już trzy lata temu.

KONIECZNIE SPRAWDŹ:

FLESZ: “Mały ZUS” - większe oszczędności dla firmy

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Tarnów. Znowu utrudnienia pod wiaduktem na ul. Krakowskiej [ZDJĘCIA] - Gazeta Krakowska

Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto