Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tarnów. Zerwana umowa z wykonawcą przebudowy ulicy Lwowskiej. Potrzebny będzie kolejny przetarg [ZDJĘCIA]

Paulina Marcinek-Kozioł
Paulina Marcinek-Kozioł
Drogowcy do prac na ulicy Lwowskiej przystąpili po trzymiesięcznej przerwie w połowie marca. Roboty trwały zaledwie kilka dni bo miasto wypowiedziało wykonawcy umowę
Drogowcy do prac na ulicy Lwowskiej przystąpili po trzymiesięcznej przerwie w połowie marca. Roboty trwały zaledwie kilka dni bo miasto wypowiedziało wykonawcy umowę Artur Gawle
Przebudowa ważnego fragmentu ul. Lwowskiej w Tarnowie na dobre utknęła. Miasto wypowiedziało firmie Strabag kontrakt, tłumacząc to brakiem współpracy ze strony wykonawcy i problemami z dotrzymaniem przez niego terminów. Firma twierdzi zaś, że wina za opóźnienia w realizacji inwestycji leżała po stronie urzędników.

FLESZ - Jak bronić się przed koronawirusem? To musisz wiedzieć

od 16 lat

Niespełna dwa tygodnie temu - po trzymiesięcznej przerwie - na plac budowy wrócili robotnicy. Ruch nie trwał długo. Prace jednak ustały, bo miasto zerwało umowę z wykonawcą, zarzucając Strabagowi brak woli współpracy.

Spór dotyczył m.in. terminu ukończenia inwestycji. Miastu zleżało na dacie 30 września, by nie było zagrożone unijne dofinansowanie. Drogowcy chcieli przesunięcia jej do kwietnia przyszłego roku z powodu opóźnień, za które obwiniają miasto.

Według urzędników czarę goryczy przepełniło żądanie przez Strabag horrendalnych kwot za udostępnienie placu budowy innej firmie, która miała realizować roboty dodatkowe (m.in. związane z przesunięciem drogi w stosunku do początkowych planów). Pada kwota 3-4 mln zł czyli większa niż miałyby kosztować te prace. - Bez robót dodatkowych nie da się zrealizować całej inwestycji – podkreśla Artur Michałek, dyrektor Zarżadu Dróg i Komunikacji w Tarnowie.

Strabag z kolei winę za opóźnienia zrzuca na miasto. Maciej Tomaszewski, rzecznik firmy, w przesłanym nam komunikacie wytyka urzędnikom m.in. błędy na etapie przygotowania dokumentów przetargowych. - Miasto już w przetargu źle określiło kategorię drogi i tu jest problem, jeden z wielu, ale główny – tłumaczy.

Firma wytyka miastu też opóźnienia w zatwierdzaniu dokumentacji projektowej i w przeprowadzeniu przetargów na roboty dodatkowe. - Osiem miesięcy Zarząd Dróg i Komunikacji wybierał inspektorów nadzoru budowlanego. Nie mogliśmy kontynuować prac, to co mogliśmy, robiliśmy - dodaje Tomaszewski. Jego zdaniem opóźnienie pociągnęło za sobą znaczący wzrost kosztów ogólnych, cen materiałów i robocizny. Twierdzi, że wielokrotne próby podjęcia rozmów w tej sprawie nie przyniosły rezultatów.

Urzędnicy zapowiadają nowy przetarg. Będą też wnioskować do Ministerstwa Rozwoju o przedłużenie terminu zakończenia przebudowy ul. Lwowskiej, by nie stracić unijnej dotacji. - Wypowiedzeniu umowy nastąpiło z winy wykonawcy, dlatego wystąpimy o kary finansowe - zapowiada ZDiK.

Kontrakt opiewał na 15 mln zł. Zgodnie z zapisami umowy kara miałaby sięgać 10 procent tej kwoty. Jeśli wykonawca tego nie uczyni, miasto ma zamiar potrącić tę kwotę z wynagrodzenia, które powinno zapłacić Strabagowi za dotychczasowe prace. Przypomnijmy, że przebudową objęty jest niespełna kilometrowy odcinek ulicy Lwowskiej - od szpitala wojewódzkiego do ronda.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto