Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tarnów. Zdobyliśmy kolejny fragment Panoramy Siedmiogrodzkiej, ale negocjacje cenowe nie były łatwe [ROZMOWA]

Robert Gąsiorek
Robert Gąsiorek
Nowy fragment Panoramy Siedmiogrodzkiej, który trafił do tarnowskiego muzeum
Nowy fragment Panoramy Siedmiogrodzkiej, który trafił do tarnowskiego muzeum Muzeum Okręgowe w Tarnowie
Rozmawiamy z Kazimierzem Kurczabem, dyrektorem Muzeum Okręgowego w Tarnowie o nowym fragmencie Panoramy Siedmiogrodzkiej

FLESZ - Rosyjsko-białoruska akcja na granicy z Polską. Kto jest celem?

od 16 lat

Do muzeum trafił już 24 fragment Panoramy Siedmiogrodzkiej. Iście detektywistyczna praca muzealników, o której kiedyś pan mówił, przynosi efekty?

O tak, zdecydowanie. Nasi pracownicy nieustannie śledzą wszelkie galerie i salony sztuki w poszukiwaniu jakiegoś tropu. Tak też było w przypadku ostatniego fragmentu, który udało się na zdobyć. Tym bardziej, że nikt wcześniej nie wiedział o jego istnieniu.

Obraz został kupiony ostatecznie za 116 tysięcy złotych, ale jego właściciel oczekiwał dużo większej kwoty.

Pierwotnie chciał za niego aż 135 tysięcy złotych. Musieliśmy negocjować cenę, a to nie było wcale proste. Dwukrotnie zasiadaliśmy do stołu i prowadziliśmy rozmowy w tej sprawie. Ostatecznie udało się nam wynegocjować cenę satysfakcjonującą obie strony.

Kiedy będzie można oglądać nowy fragment dzieła Jana Styki?

Obecnie dzieło jest poddawane pracom dokumentalnym, ale początkiem grudnia będzie już prezentowany w Galerii Panorama na Dworcu PKP w Tarnowie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto