W ubiegłym roku Najwyższa Izba Kontroli skontrolowała Tarnowski Zarząd Dróg Miejskich pod kątem budowy ronda i wykorzystania na ten cel funduszy z budżetu państwa.
Zdaniem inspektorów, zastrzeżenia wzbudził sposób wykorzystania sumy opiewającej na 2,2 mln zł, a przyznanej na tę inwestycję z rezerwy budżetu państwa. Część tej dotacji trafić miała nie na budowę ronda, ale m.in. na przebudowę skrzyżowania ulic Lwowska-Starodąbrowska. Co gorsza, w sprawozdaniu z budowy ronda stwierdzono, że inwestycję sfinalizowano przed końcem 2008. Tymczasem samochody przejechały tamtędy po raz pierwszy dopiero cztery miesiące później.
Śledztwo, po doniesieniu NIK, ruszyło w marcu. Ostatnio Prokuratura Rejonowa w Brzesku postawiła zarzuty pięciu osobom - kierownikowi budowy, inspektorowi nadzoru oraz trzem pracownikom TZDM. Podejrzane są o poświadczenie nieprawdy w dokumentach oraz złamanie przepisów Kodeksu karnoskarbowego, narażając finanse publiczne na uszczuplenie, poprzez niezgodne z prawem wykorzystanie dotacji.
Do winy przyznaje się na razie tylko jedna z podejrzanych osób. Pozostałe zaprzeczają oskarżeniom.
- Przedstawione przez nie wersje są weryfikowane - mówi Bożena Owsiak, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Tarnowie. Dodaje, że śledczy nie wykluczają przedstawienia zarzutów kolejnym osobom.
Już po kontroli NIK oraz podobnym postępowaniu wszczętym przez Urząd Wojewódzki miasto musiało zwrócić do budżetu państwa ponad 300 tysięcy złotych jako nienależnie pobraną część dotacji.
Za poświadczanie nieprawdy w dokumentach grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Naruszenie przepisów karnoskarbowych oznacza natomiast sankcje finansowe.
60 tys. złotych do wygrania. Sprawdź jak. Wejdź na www.szumowski.eu
Transport ogromnego generatora ulicami Grudziądza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?