Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tarnów: za pieniądze redukują piratom punkty karne

Paweł Chwał
Policjant za przewinienie drogowe karze kierowcę mandatem i daje mu punkty karne. A punkty to zmora kierowców
Policjant za przewinienie drogowe karze kierowcę mandatem i daje mu punkty karne. A punkty to zmora kierowców Paweł Chwał
Kierowca-rekordzista uzbierał w Tarnowie ponad 30 punktów karnych za jedno wykroczenie. Prawo jazdy i tak stracił, bo prowadził, będąc pod wpływem alkoholu. Ci, którzy nie chcą znowu przystępować do egzaminu, jeżdżą ostrożniej albo... redukują punkty na specjalnych szkoleniach. W ostatnim, zorganizowanym przez Małopolski Ośrodek Ruchu Drogowego w Tarnowie, uczestniczyło kilkanaście osób.

Czytaj także:

Szkolenie, które trwa kilka godzin, odbywa się po południu. Po jego ukończeniu z konta kierowcy jest odejmowanych jednorazowo sześć punktów karnych za wykroczenia, których dopuścił się na drodze. - Każda osoba może uczestniczyć w takim szkoleniu nie częściej niż raz na sześć miesięcy. Jednak pod warunkiem że ma nie więcej niż 24 punkty karne - wyjaśnia Andrzej Nowicki, zastępca dyr. tarnowskiego MORD.

Jeżeli kierowca przekroczy ten limit, może się spodziewać, że policjant kontrolujący go na drodze zabierze mu prawo jazdy, uniemożliwiając tym samym dalsze kierowanie autem. - Zdarza się, że brawura bierze górę nad rozsądkiem i ktoś, nie myśląc o konsekwencjach, łamie przepisy.

Te szkolenia pozwalają uzmysłowić wielu osobom, czego się dopuścili i czym mogło się to skończyć dla nich samych i innych użytkowników drogi - mówi Władysław Szydłowski z tarnowskiej drogówki. Dodaje, że o utratę prawa jazdy nietrudno. - Wystarczy, że ktoś będzie wyprzedzał z nadmierną prędkością na podwójnej ciągłej, a jeszcze gorzej - na przejściu dla pieszych lub na skrzyżowaniu, wtedy za jednym zamachem może uzbierać tyle punktów karnych, że do domu wróci pieszo.

Punkty anuluje się dopiero po roku od popełnienia wykroczenia. - To szmat czasu, zwłaszcza w moim fachu - mówi Krzysztof Kowalski, zawodowy kierowca, dla którego "czerwona lampka ostrzegawcza" zapala się z chwilą, kiedy tylko liczba punktów na jego koncie przekracza dziesięć. - Utrata prawa jazdy oznacza dla mnie bezrobocie - dodaje.

Wśród uczestników szkoleń w MORD zawodowi kierowcy stanowią liczną grupę. Nie zrażają ich nawet koszty udziału, które ponoszą z tego tytułu, a które wynoszą blisko 250 zł. - Zajęcia, które prowadzą pracownicy ośrodka i policjanci, związane są z szeroko pojętym bezpieczeństwem. To nie suche wykłady, ale treściwe spotkania, podczas których analizowane są konkretne przypadki. Na dodatek często podparte są one drastycznymi zdjęciami i filmami z wypadków, które szczególnie działają na wyobraźnię kierowców - mówi Andrzej Nowicki.

Zainteresowani udziałem w szkoleniu i redukcją punktów muszą osobiście zgłosić się do siedziby MORD przy ul. Okrężnej w Tarnowie.

Zabłyśnij w naszym konkursie! **Zostań Miss Lata Małopolski 2011! Czekają atrakcyjne nagrody!**

Codziennie rano najświeższe informacje z Tarnowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zamów newsletter!

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto