Od początku roku mieszkańcy Tarnowa interweniowali już około 40 razy u strażników w sprawie samochodów, które w fatalnym stanie i dawno nieużywane stoją na parkingach.
- Każdą taką sprawę dokładnie sprawdzamy – podkreśla Zofia Hebda ze Straży Miejskiej w Tarnowie. - Ustalamy właściciela pojazdu, kontaktujemy się z nim prosząc o usunięcie pojazdu – dodaje.
Dopiero jeśli rozmowy nie przynoszą rezultatu samochód zostaje wywieziony na rachunek właściciela na parking Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych. Koszt takiej podróży to nawet kilkaset złotych. - Z reguły mieszkańcy boją się kosztów i taki pojazd usuwają - twierdzi Zofia Hebda.
FLESZ - Zmiany w egzaminach na prawo jazdy. Koniec oblewania kursantów dla zysku?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?