Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tarnów. W Szpitalu im. św. Łukasza i Szpitalu Szczeklika mniej łóżek dla zakażonych COVID-19. Jest decyzja wojewody małopolskiego

Paulina Marcinek-Kozioł
Paulina Marcinek-Kozioł
W związku z mniejszą liczbą zakażeń koronwirusem  tarnowskie szpitale napisały do wojewody małopolskiego o zmniejszenie liczby łóżek dla pacjentów covidowych
W związku z mniejszą liczbą zakażeń koronwirusem tarnowskie szpitale napisały do wojewody małopolskiego o zmniejszenie liczby łóżek dla pacjentów covidowych archiwum/zdjecie ilustracyjne
Szpital Wojewódzki im. św Łukasza i Specjalistyczny Szpital Szczeklika w Tarnowie zmniejszą liczbę łóżek zarezerwowanych dla pacjentów covidowych. Obydwie placówki interweniowały w tej sprawie u wojewody małopolskiego. Chciały, by łóżka przeznaczone dla zakażonych, które teraz stoją puste, mogłyby być wykorzystane dla chorych wymagających hospitalizacji z innych powodów.

Kilkadziesiąt łóżek covidowych w szpitalu św. Łukasza w Tarnowie jest wolnych

W Szpitalu Wojewódzkim im. św. Łukasza w Tarnowie obecnie znajduje się ponad 150 łóżek dla osób zakażonych koronawirusem. Z tej puli 20 dedykowanych jest pacjentom, którzy wymagają podłączenia do respiratora.

Dla chorych na COVID-19 przygotowano miejsca na oddziale ortopedii, rehabilitacji, dwóch oddziałach wewnętrznych, części ortopedii.

- Był taki okres, że te łóżka covidowe szybko się zapełniały, a wszystkie respiratory były zajęte. Od ponad tygodnia sytuacja stabilizuje się i jest coraz więcej wolnych miejsc – mówi Anna Czech, dyrektor Szpitala Wojewódzkiego im. św. Łukasza w Tarnowie.

Szpital św. Łukasza pisze do wojewody małopolskiego, bo łóżka potrzebne są też dla innych pacjentów

W związku z mniejszą liczbą zakażeń koronwirusem szpital chciał zmniejszyć liczbę łóżek, które są dedykowane właśnie dla tej grupy pacjentów. Końcem ubiegłego tygodnia wysłał pismo do wojewody małopolskiego, który zgodził się, by ją ograniczyć. W szpitalu będzie około 50 łóżek mniej dla zakażonych COVID-19.

- Chcemy przeznaczać je dla pacjentów z innymi schorzeniami, którzy wymagają leczenia i pomocy - podkreśla Anna Czech. - Nadal też będziemy diagnozować, leczyć zakażonych koronawirusem. Liczbę łóżek gdy zajdzie taka potrzeba możemy też w każdej chwili zwiększyć – dodaje.

Dyrektorka tarnowskiego szpitala apeluje do mieszkańców regionu, by nie zaniedbywać innych chorób i w razie gwałtownego pogorszenia stanu zdrowia wzywać pogotowie ratunkowe, lub zgłaszać się na SOR.

- Proszę się nie obawiać, tutaj się nie zarazicie się covidem. Jeśli nie będziecie się leczyć, narazicie swoje zdrowie na znaczne pogorszenie – podkreśla Anna Czech. - Stosujemy wysoki reżim sanitarny i wszelkie środki bezpieczeństwa – dodaje.

Szpital Szczeklika też wnioskował do wojewody małopolskiego

Przypomnijmy, ze dyrektor Specjalistycznego Szpitala im. Edwarda Szczeklika w Tarnowie wnioskował już wcześniej do wojewody małopolskiego o zmniejszenie łóżek dla pacjentów covidowych w placówce. Decyzja była podyktowana troską o chorych, którzy cierpią na inne schorzenia niż koronawirus. Wojewoda zgodził się, w szpitalu Szczeklika będzie 20 łóżek mniej dla pacjentów covidowych

- Bardzo dużo zrobiliśmy już w tym kierunku, żeby móc leczyć pacjentów niecovidowych, którzy wymagali w trybie pilnym leczenia szpitalnego, ale też powoli wracamy do zabiegów planowych - mówi Marcin Kuta, dyrektor szpitala Szczeklika w Tarnowie. Zaznacza, że powierzchnia szpitala pozwala również, gdyby zaszła taka potrzeba, zwiększyć przyjęcia pacjentów covidowych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto