FLESZ - Więcej radarów na polskich drogach. Zapłaci za to Unia
Autobusy Voyagera, z powodu pandemii, nie kursują z Tarnowa do Krakowa już blisko rok
Voyager zawiesił kursy autobusów na trasie z Tarnowa do Krakowa oraz z Gorlic przez Tarnów do Krakowa 1 kwietnia ubiegłego roku, po wprowadzeniu obostrzeń, związanych z pandemią koronawirusa.
Konsekwencją było m.in. znaczne ograniczenie liczby osób przewożonych autobusami. Limity wciąż obowiązują. Nadal zajęta może być jedynie połowa miejsc w autobusie, a to oznacza, że wpływy z biletów nie pokrywałyby kosztów związanych z uruchomieniem regularnych połączeń.
- Mam nadzieję, że ta sytuacja wraz z nadejściem wiosny zmieni się i zniesione zostaną te ograniczenia. Czekamy na to z niecierpliwością, podobnie jak nasi klienci, którzy zasypują nas pytaniami i telefonami, kiedy wrócimy na trasy. Jestem dobrej myśli i wydaje mi się, że 1 maja to dobra data na wznowienie regularnych połączeń. My już się do tego przygotowujemy, ale ostateczna decyzja uzależniona będzie od sytuacji w kraju – mówi Kamil Wojtarowicz, prezes Voyagera.
Jeżeli limity pasażerów w autobusach zostaną zniesione, na początek wznowione zostaną połączenia przelotowe z Gorlic, przez Tarnów do Krakowa. Dopiero później, jak będzie zainteresowanie, uruchomione zostaną także kursy bezpośrednie z Tarnowa do stolicy Małopolski, tak, jak przed pandemią.
- Naszymi głównymi klientami byli dotąd przede wszystkim studenci. A skoro nauka odbywa się w dużej mierze zdalnie, trudno liczyć na to, że autobusy zapełnią się pasażerami – zauważa Kamil Wojtarowicz i przyznaje, że duże znaczenia dla wznowienia kursów będzie mieć też to, czy wróci nauka stacjonarna na uczelniach.
Nowa trasa Voyagera - przez Ryglice i Skrzyszów
Trwają już jednak rozmowy w sprawie uruchomienia nowego połączenia autobusowego. Zabiega o nie burmistrz Ryglic – Paweł Augustyn. Autobusy Voyagera kursowałyby m.in. z Gorlic przez Biecz, Siepietnicę, Święcany, Szerzyny, Swoszową, Joniny, Ryglice, Zalasową, Szynwałd, Skrzyszów do Tarnowa i dalej w kierunku Krakowa. Wobec zamknięcia mostu na Dunajcu w Ostrowie, kurs prowadziłby przez Wojnicz i Brzesko, a dopiero później autobusy kontynuowałyby podróż autostradą A4.
- Wielu mieszkańców gminy Ryglice pracuje lub studiuje w Krakowie. W ten sposób zyskaliby bezpośrednie połączenie praktycznie spod domu, bez konieczności przesiadania się w Tarnowie na autobus czy pociąg. To byłoby dla nich duże udogodnienie – przekonuje Paweł Augustyn.
Przygotowane zostały już wstępne rozkłady jazdy. Przewidują one po dwa kursy dziennie w obu kierunkach – poranne i popołudniowe. Także w weekendy, co jest o tyle istotne, że w tym momencie mieszkańcy gminy nie mają w soboty czy niedziele czym dojechać do Tarnowa.
Poza nowa linią, autobusy Voyagera kursowałyby również dotychczasowymi trasami – przez Tuchów, a następnie przez Lubaszową lub Rzepiennik.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Najpiękniejsza krakowianka jest z Tarnowa. Karina Mastalerz półfinalistką Miss Polski
- Tak wyglądał i tym żył Tarnów 10 lat temu [ZDJĘCIA]
- Google Street View w miasteczkach pod Tarnowem. Kogo przyłapały kamery? [ZDJĘCIA]
- TOP 10 imion najchętniej wybieranych dla chłopców w Tarnowie w 2020 roku
- Wielkie otwarcia nowych sklepów w Tarnowie w czasach PRL
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?