Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tarnów: uwaga! Idzie zima, ale nie ma węgla!

Paweł Chwał
Dostawy węgla rozchodzą się  błyskawicznie, choć ceny są wygórowane. Wciąż jest to jednak tańszy sposób na ogrzanie domu od gazu czy prądu
Dostawy węgla rozchodzą się błyskawicznie, choć ceny są wygórowane. Wciąż jest to jednak tańszy sposób na ogrzanie domu od gazu czy prądu Paweł Chwał
Aby w tym momencie kupić węgiel w Tarnowie i regionie trzeba mieć dużo szczęścia i znajomości. - Pieniądze już nie grają roli. Ludzie są w stanie zapłacić nawet dużo więcej, byleby tylko kupić chociaż tonę lub dwie - mówi Rafał Bogacz ze składu opału przy ulicy Jagodowej w Tarnowie.

Trudno się więc dziwić temu, że coraz więcej osób szuka innych sposobów na ogrzanie domu czy mieszkania.

Węgiel nadal jest towarem, po który chętnie sięgają mieszkańcy Tarnowa i regionu. - Można grzać prądem czy gazem, bo jest wygodniej i nie trzeba przykładać co chwilę do pieca, ale wychodzi to dużo drożej - zauważa Krzysztof Mączka, właściciel ponad 100-metrowego domu na przedmieściach Tarnowa. Od kilku dni bezskutecznie jeździ po składach opału w okolicy. Wszędzie pustki.

Zobacz co mają do powiedzenia tarnowianom**kandydaci na prezydenta**

- W ubiegły piątek przywieźli nam 28 ton. Wszystko poszło jeszcze w tym samym dniu - mówi Rafał Bogacz i dodaje, że klientów nie zniechęca nawet to, że z każdą dostawą cena na tonie jest wyższa średnio o 20 złotych. - Gdyby ludzie pomyśleli za w czasu i kupili opał na zimę na przykład w czerwcu, to na pięciu tonach, w porównaniu z tym, ile kosztuje on teraz, oszczędziliby jakieś 400 złotych - wylicza.

Za tonę "Piasta" trzeba zapłacić w tym momencie 650 zł, "Ziemowita" - 700 zł, podobnie kształtuje się cena "Orzecha" i coraz popularniejszego u nas "eko-groszku".

Ponieważ w składach z węglem jest pusto, co niektórzy postanowili szukać szczęścia u leśniczych, licząc na to, że uda się im przynajmniej w zastępstwie kupić drewno na opał. Przeliczyli się. Tu również niemal wszystkie zapasy zostały już rozsprzedane.

- Ewidentnie dotarła do nas moda na kominki, bo jest ogromne zapotrzebowanie na kawałki o konkretnej długości i grubości oraz walorach energetycznych - zauważa Grzegorz Wojtanowski z Nadleśnictwa Gromnik. W cenie jest przede wszystkim buk i grab, które dają najwięcej ciepła.

Za metr sześcienny dobrego jakościowo drewna trzeba zapłacić około 170 złotych. O 20 złotych tańsza jest brzoza. Jeżeli ktoś potrzebuje drewna do pieca c.o. - gorszego gatunkowo, to musi liczyć się z tym, że za metr sześcienny zapłaci co najmniej sto złotych.

Kłopoty z opałem sprawiły, że wiele osób decyduje się na to, aby samemu "wyczyścić" państwowe lasy z gałęzi i odłamków. - Wystarczy zgłosić się do leśniczego, a ten wskaże miejsca, gdzie można to zrobić legalnie - mówi Wojtanowski. Metr sześcienny takiego chrustu wyceniany jest przez Nadleśnictwo na ok. 30 złotych.

Wobec wysokich cen gazu i prądu oraz kłopotów z kupnem węgla czy opału, niektórzy decydują się na eksperymenty z ogrzewaniem mieszkań i domów piecami na biomasę. Po wierzbie energetycznej coraz większą popularnością cieszą się kostki słomy, pellety ze sprasowanych trocin oraz owies.

- Niektórzy mówią, że to grzech palić zboże, ale moim zdaniem grzechem byłoby nie skorzystać z takiej możliwości. Owies pali się świetnie i bez problemu osiąga wysokie temperatury. A cenowo wychodzi lepiej niż węgiel - mówi Andrzej Mroczek, który pod nowy opał przerobił piec na "eko-groszek".

Wybierz prezydenta Tarnowa.**Oddaj głos już dziś**

Brutalne zbrodnie, zuchwałe kradzieże, tragiczne wypadki. Wejdź na**kryminalnamalopolska.pl**

60 tysięcy złotych do wygrania. Sprawdź jak. Wejdź na**www.szumowski.eu **

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto