Tarnów. Ulica Krakowska idzie do remontu. Kierowców czeka kilka miesięcy utrudnień na drodze dojazdowej do centrum miasta

FLESZ - Podatek cukrowy podreperuje budżet, czy zdrowie Polaków?

Prace prowadzone będą na półkilometrowym odcinku Krakowskiej - pomiędzy skrzyżowaniami z Przemysłową oraz Fabryczną. Kosztować będą blisko 3 mln zł, a w ramach remontu wymieniona zostanie nawierzchnia na całej szerokości drogi wraz z podbudową. Ulica zyska również nowe chodniki po obu stronach.

Przebudowa Krakowskiej niefortunnie zbiega się w czasie ze wzmożonym ruchem na ulicy, co jest konsekwencją zamknięcia przejazdu przez most na Dunajcu w Ostrowie. Większość osób, które dojeżdżały do miasta od strony Wierzchosławic i Radłowa przez Ostrów, teraz wybiera most w Zgłobicach i ul. Krakowską. Prac nie można było jednak przełożyć ze względu na przyznane dofinansowanie z Funduszu Dróg Samorządowych. Dotacja pokryje połowę wydatków.

Z chwilą rozpoczęcia remontu kierowców po raz kolejny czekać będą duże utrudnienia w dojeździe do centrum miasta. Według zapewnień pracowników Zarządu Dróg i Komunikacji w czasie wykonywania robót drogowych zostanie utrzymana wprawdzie ciągłość przejazdu w obu kierunkach, niemniej jednak samochody będą miały do dyspozycji po jednym pasie ruchu w każdym kierunku.

Na początek rozkopana zostania jezdnia północna – od strony stacji paliw. W tym czasie pojazdy skierowane zostaną na nitkę południową. Później sytuacja ulegnie odwróceniu.

Podobna organizacja ruchu obowiązywała, gdy przebudowywany był wiadukt kolejowy nad ulicą Krakowską kilkadziesiąt metrów dalej.

Prace mają potrwać kilka miesięcy. Muszą zostać zakończone do września. Przetarg na realizację prac wygrała firma Eurovia, która wcześniej sprawnie przebudowała ulicę Elektryczną.

Kierowcy generalnie chwalą decyzję o remoncie ulicy. Przeznaczony do naprawy odcinek prezentuje się bowiem fatalnie. Jezdnia jest mocno sfatygowana, pełno w niej dziur, kolein i przełomów. Nie lepiej wyglądają biegnące wzdłuż niej chodniki.