Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tarnów. Tylko co dziesiąty rodzic deklaruje, że pośle dzieci do żłobków i przedszkoli, gdy zostaną otwarte

Paulina Marcinek-Kozioł
Paulina Marcinek-Kozioł
O tym przygotowaniach do otwarcia w Tarnowie w dobie epidemii kornawirusa żłobków i przedszkoli rozmawiamy z Dorotą Krakowską, zastępcą Prezydenta Tarnowa.

FLESZ - Amerykański lek na koronawirusa. Będzie skuteczny?

od 16 lat

Kiedy zostaną otwarte miejskie żłobki przedszkola?

- Planujemy, że będzie to 25 maja. Jednak jest to na razie wstępna data, bo sytuacja jest dynamiczna

Nie chcieliście od razu otwierać od 6 maja ?

- Czekaliśmy między innymi na opinię Powiatowego Inspektora Sanitarnego. Do sprawy podchodzimy bardzo ostrożnie. Chcieliśmy też dokładnie opracować wszystkie procedury, który będą obowiązywały w placówkach.

Zatem czy żłobki i przedszkola są gotowe na przyjecie maluchów?

- Pracujemy nad tym, żeby odpowiednio zabezpieczyć placówki, dzieci, pracowników, rodziców, ale nie ukrywam, że jest to spore wyzwanie. Musimy też doposażyć nasze placówki w środki ochronny osobistej. Nie mogą być to tylko płyny i mydła do dezynfekcji, ale też fartuchy, przyłbice, maseczki, rękawiczki, odpowiednie siedziska dla dzieci czy termometry.

Wszystkie placówki uda Wam się otworzyć?

- Nie uda nam się prawdopodobnie uruchomić przedszkola na Westerplatte, bo jest ono w bloku i sąsiedzi nie wyrazili na to zgody, więc zmuszeni jesteśmy przenieść tamte dzieci do pobliskich przedszkoli.

Czy są już pierwsi chętni ?

Z danych, które zebraliśmy na ten moment, zaledwie 10 procent rodziców zadeklarowało, że pośle dzieci do żłobków i przedszkoli gdy zostaną otwarte. W pierwszej kolejności będziemy przyjmować maluchy, których obydwoje rodzice pracują.

Trzeba będzie zatrudnić dodatkowych pracowników?

Grupy nie mogą być większe niż 12 osób. Na ten moment nie przewidujemy tego na pewno w żłobkach, dokładnie analizujemy problem w przedszkolach.

Dzieci będą musiały nosić maseczki?

- Będą je mieć, ale nie będą musiały ich nosić. Dostarczyliśmy maseczki do placówek po to, żeby jeśli dzieci zobaczą swoją panią w maseczce i będą chciały tak jak pani ją nosić, to ją otrzymają. Bardziej chodzi o psychikę maluchów i żeby łatwiej im było przez to wszystko przejść.

Szczerze, wyobraża sobie Pani to wszystko?

- Nie wyobrażam sobie tego, ale z drugiej strony rozumiemy też w jakiej sytuacji są rodzice, którzy już muszą wrócić do pracy. Będzie ciężko, bo oni też będą musieli wziąć na siebie odpowiedzialność, posyłając dzieci do żłobka czy przedszkola. Nie mamy stuprocentowej pewności, że się nic nie stanie. Rodzic będzie musiał nam podpisać, że jest świadomy ryzyka związanego z zarażeniem.

Pobierz bezpłatną aplikację Nasze Miasto i bądź na bieżąco!

Jak korzystać z aplikacji, by otrzymywać informacje z miasta i powiatu? To proste!
Po wejściu w aplikację w prawym górnym rogu w menu wybierz swoje miasto.

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto