Tarnów. Tarnowscy radni zgodzili się, aby autobus MPK linii nr 3 woził mieszkańców z Białej. Pasażerowie wsi będą mieli teraz więcej kursów

FLESZ - Wraca branża fitness. Czy będzie szturm klientów?

Po wielu tygodniach negocjacji wójta gminy Tarnów z władzami Tarnowa udało się dojść do porozumienia w sprawie linii autobusowej MPK nr 3, która kończy swój kurs w Białej. Tarnowscy radni zgodzili się, aby pojazd zabierał pasażerów z przystanków w podtarnowskiej miejscowości.

- Bardzo się cieszę, że radni w Tarnowie byli jednomyślni w tej sprawie - mówi w rozmowie z "Gazetą Krakowską" Grzegorz Kozioł, wójt gminy Tarnów.

Mieszkańcy Białej mogli tylko oglądać przejeżdżający autobus MPK

Autobus linii nr 3 przez długie lata woził pasażerów z podtarnowskiej Białej. Po zerwaniu z końcem zeszłego roku współpracy okolicznych gmin z Tarnowem w kwestii obsługi podmiejskich linii autobusowych, trasa "trójki" została skrócona.

Od początku stycznia autobus MPK dojeżdżał jedynie do stadniny koni w Klikowej. Jednak osoby, które mieszkają kawałek dalej, w sąsiedztwie granicy z miejscowością Biała, dopominały się, aby wydłużyć trasę.

Zarząd Dróg i Komunikacji uległ prośbom i od 6 marca autobus tarnowskiej komunikacji miejskiej dojeżdża już do samej granicy miasta. Żeby pojechać w trasę powrotną musi pojechać do miejscowości Biała, bo dopiero tam jest wystarczająca ilość miejsca, by kierowca mógł zawrócić. Wobec braku umowy z gminą Tarnów na finansowanie przewozów, autobus nie zatrzymuje się na przystanku w tej miejscowości i nie zabiera z niego pasażerów.

Mieszkańcy Białej narzekali, widząc przejeżdżający przez ich miejscowość autobus, który jednak nie zatrzymywał się, aby ich zabrać do miasta.

Gmina zapłaci tyle samo, a kursów będzie więcej

Wójt gminy Tarnów zaproponował więc władzom Tarnowa porozumienie, w ramach którego pojazd linii nr 3 zatrzymywałby się na przystanku w Białej. Gmina deklarowała płacenie za to miastu 45 tysięcy złotych.

Miast oczekiwało jednak 65 tysięcy złotych, a wójt Kozioł zgodził się na to.

- Jest to suma, którą obecnie płacimy prywatnemu przewoźnikowi za obsługę mieszkańców Białej. Tak więc i tak się nam to opłaca, a zyskają przede wszystkim mieszkańcy Białej - podkreśla Grzegorz Kozioł.

Zysk mieszkańców Białej jest jeszcze większy, bo autobus linii nr 3 kursuje częściej niże ten, który woził pasażerów w ramach Gminnej Komunikacji Publicznej. Od początku roku mieszkańcy podtarnowskiej wsi mogli liczyć na 15 kursów w dni robocze, 7 w soboty i 6 w dni świąteczne. "Trójka" będzie natomiast wykonywała 21 kursów w dni robocze, 13 w soboty i 11 w dni świąteczne.

Autobus tarnowskiego MPK ma wozić mieszkańców Białej od 1 lipca tego roku.