Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tarnów: takiej dziury drogowcy jeszcze nie widzieli

Łukasz Jaje
Jest godz. 10.10, ulica Krakowska w Tarnowie. Katarzyna Bieszczad zapala silnik w swoim fordzie ka. Opuszcza hamulec ręczny, wrzuca jedynkę, rusza i... zawisa w powietrzu. Kobieta wychodzi z samochodu i nie może uwierzyć w to, co widzi. Przednie prawe koło wpadło do olbrzymiej dziury. Tylne wisi kilkadziesiąt centymetrów nad jezdnią.

- Jak to w ogóle możliwe? - pyta kobieta, patrząc z niedowierzaniem na swojego forda.

Obok studzienki kanalizacyjnej powstała gigantyczna wyrwa w asfalcie. - Miałem szczęście. Wczoraj zatrzymałem się w tym samym miejscu - stwierdza pan Zdzisław. Wokół wiszącego forda pojawia się tłum gapiów. Zgromadzeni ludzie nie mogą uwierzyć, że w centrum miasta powstała taka wyrwa.

ZOBACZ ZDJĘCIA

Katarzyna Bieszczad zadzwoniła od razu na policję. - Dowiedziałam się od dyżurnego, że mam sobie wezwać lawetę - opowiada, nie kryjąc irytacji.
Kobieta nie dała za wygraną i zadzwoniła jeszcze raz. Wytłumaczyła, że przyjazd policji jest konieczny, ponieważ zamierza walczyć o odszkodowanie.

Za drugim razem zgłoszenie zostało przyjęte. - Im się spieszy tylko wtedy, gdy mają wręczyć mandat - dodaje pani Anna obserwująca całe zdarzenie.
Po kilkudziesięciu minutach na miejscu zjawiają się policjanci, pracownicy Tarnowskiego Zarządu Dróg Miejskich i Wodociągów.

Przyjeżdża także laweta, którą pani Katarzyna sama wezwała. - Takiej dziury to jeszcze nie widzieliśmy - stwierdzają zgodnie pracownicy TZDM-u.
Policjanci robią zdjęcia i sporządzają notatkę. Po oszacowaniu strat Katarzyna Bieszczad zamierza złożyć pismo o odszkodowanie.

Co zrobić, gdy wjedziemy w dziurę
"Przygód" takich jak ta, która spotkała Katarzynę Bieszczad, są dziesiątki. Aby walka o odszkodowanie była skuteczna, należy pamiętać o kilku ważnych sprawach. Władysław Szydłowski, zastępca naczelnika tarnowskiej drogówki, tłumaczy, że zdarzenie należy zgłosić na policję. Funkcjonariusze przygotują notatkę oraz zrobią fotografie, które znacznie ułatwią batalię o uzyskanie odszkodowania. Następnie trzeba udać się z wnioskiem do odpowiedniej jednostki zarządzającej drogą. TZDM jest specjalnie ubezpieczony na taką okoliczność. Wypłaca ok. 40 -50 odszkodowań rocznie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto