Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tarnów. Szef Wodociągów z roczną premią ponad 100 tys. zł?

Paweł Chwał
Tadeusz Rzepecki twierdzi, że wysokość premii nie ma znaczenia dla tego, jak wykonuje swoją pracę
Tadeusz Rzepecki twierdzi, że wysokość premii nie ma znaczenia dla tego, jak wykonuje swoją pracę archiwum
Prezesi spółek komunalnych z nowymi kontraktami. Czy zyska na tym szef Wodociągów, którego roczna premia może przekroczyć 100 tys. zł?

Wysokość wynagrodzenia prezesów miejskich spółek, w których udziały posiada miasto, regulował do niedawna zarządzeniami prezydenta Tarnowa. Ich pensje były wielokrotnością średniej płacy w sektorze przedsiębiorstw - od ok. 12 tys. zł brutto (prezes MPK, Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych, MPGK, Tarnowskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego, MZB) do 16 tys. zł brutto (Tarnowskie Wodociągi i MPEC).

Nowe wytyczne dotyczące wynagradzania członków zarządów spółek z udziałem samorządu wprowadziła kilka miesięcy temu uchwała Sejmu. Pobory prezesów 9 tarnowskich spółek pozostały na wcześniejszym poziomie. Kontrowersje budzi za to sprawa premiowania zarządu Tarnowskich Wodociągów.

Miasto nie godzi się na zmiany zgłoszone przez współudziałowców spółki, czyli gminy Tarnów i Skrzyszów, którzy - wskazując na wzorową współpracę z Wodociągami na „walnym” przegłosowali propozycję, by trzem członkom zarządu TW przysługiwało prawo do jednorazowego świadczenia w wysokości nawet połowy średniorocznego wynagrodzenia.

W przypadku prezesa Wodociągów Tadeusza Rzepeckiego byłaby to kwota ponad 100 tys. złotych.

- Nie godzimy się na taki zapis. Prezydent rozmawiał w tej sprawie z wójtami i będziemy nalegać, by zwołać jeszcze jedno „walne” i obniżyć tę premię z 50 do 10 procent, czyli do poziomu, który ustalony został dla prezesów pozostałych miejskich spółek - mówi Piotr Augustyński, zastępca prezydenta Tarnowa.

Według nowych zasad premia wypłacana za dany rok będzie uzależniona od poziomu realizacji celów zarządczych (m.in. wzrost zysków, obniżenie kosztów prowadzenia działalności).

- To dobre rozwiązanie. Do tej pory nagrody roczne przyznawano uznaniowo. Teraz zostaną ściśle powiązane z wynikami. Będzie opłacało się starać - mówi Jerzy Wiatr, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji.

Miasto powołując się na zmiany konkretne w „ustawie kominowej”, nie wypłaciło prezesom spółek nagród rocznych za 2016 r.

- Nie powiem, że mi nie żal. W końcu była to dodatkowa pensja - przyznaje prezes Wiatr.

Artur Asztabski, prezes Zespołu Przychodni Specjalistycznych nie kryje, że jeszcze jest przed podsumowaniem ubiegłego roku. Liczy, że premia zostanie wypłacona.

Umowy o pracę z prezesami zastąpiły już kontrakty. Teraz miasto, w uzasadnionych przypadkach, może rozstać się z nimi z dnia na dzień, bez wypowiedzenia i bez wypłacania odpraw.

ZOBACZ TAKŻE: Zmiany w segregacji śmieci - co nas czeka?

źródło: naszemiasto.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto