Tarnów. Strażnicy miejscy wracają do starych obowiązków. Przez ponad 3 miesiące podlegali policji i mieli inne zadania

b]WIDEO: "Zalało cały dom, tragedia", "Czegoś takiego nie widziałem". Podtopienia w Małopolsce

Źródło: TVN24/x-news

Przed weekendem wojewoda małopolski uchylił swoje marcowe zarządzenie.

Będzie więcej mandatów?

W związku z tym strażnicy miejscy wrócili do wykonywania swoich wcześniejszych zadań. Co to oznacza dla tarnowian?

- Przyjmujemy i samodzielnie realizujemy każde zgłoszenie, które do nas wpłynie - mówi Krzysztof Tomasik, komendant Straży Miejskiej w Tarnowie.

Na baczności muszą się mieć zwłaszcza kierowcy, którzy nie przestrzegają zasad prawidłowego parkowania. Teraz strażnicy będą mogli do wyłapywania "mistrzów parkowania" stosować zapisy miejskiego monitoringu, który przez blisko trzy miesiące również był wykorzystywany do zadań związanych z zapobieganiem rozprzestrzenianiu epidemii.

Wspólne patrole i kontrole

Od 31 marca Straż Miejska w Tarnowie zgodnie z decyzją wojewody małopolskiego podlegała policji i wykonywała działania związane z COVID-19.

Były wspólne patrole i kontrolne związane z przestrzeganiem nakazów, zakazów i obowiązków wynikających z przepisów prawa.

Dotyczyło to głównie zgromadzeń i obowiązku noszenia maseczek. Wszystkie interwencje, z którymi dzwonili mieszkańcy do strażników miejskich przez blisko 3,5 miesiąca były kierowane na policję

Pobierz bezpłatną aplikację Nasze Miasto i bądź na bieżąco!

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.

Pobierz bezpłatną aplikację Nasze Miasto i bądź na bieżąco!

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.