Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tarnów. Strażaków ochotników czekają spore zmiany. Druhowie OSP są wyszkoleni i wyposażeni nieraz tak samo, jak zawodowi strażacy

Robert Gąsiorek
Robert Gąsiorek
W całym powiecie jest osiem tysięcy druhów w 129 jednostkach
W całym powiecie jest osiem tysięcy druhów w 129 jednostkach archiwum
Rozmawiamy z Kazimierzem Sadym prezesem Oddziału Powiatowego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych w Tarnowie m.in. o proponowanych zmianach ustawowych dla OSP.

FLESZ - Nastolatkowie będą szczepieni na COVID-19?

4 maja strażacy obchodzili swoje święto, a kilka dni wcześniej MSWiA przedstawiło propozycje zmiany ustawy o OSP. Traktuje to pan jak prezent od władz?

Generalnie jest to dobry kierunek i bardzo jesteśmy z tego zadowoleni. Mamy jednak dużo uwag do samych szczegółów i na etapie konsultacji będziemy je składać, bo Ochotnicze Straże Pożarnicze, to nie tylko działalność ratownicza, ale wiele innych działań, które podejmuje w środowiskach lokalnych i ta ustawa tego dokładnie nie precyzuje.

Ale jest zapis, o który od dawna dopominali się druhowie, czyli dodatek do emerytury. Z tego chyba, jako strażacy-ochotnicy, cieszycie się najbardziej?

Druhowie dużą część życia poświęcają straży i coś im się należy za to. Tym bardziej, że są przeważnie pierwsi na miejscu zdarzenia. A dzisiaj OSP, trzeba to uczciwie powiedzieć, swoim wyszkoleniem, przygotowaniem, sprzętem, jak również profesjonalizmem działania, nie różni się praktycznie niczym od Państwowej Straży Pożarnej.

W powiecie tarnowskim działa wiele jednostek OSP. Co chwilę słyszmy o zbiórkach na nowe wozy strażackie

Ja głoszę taką tezę, że samochody strażackie wcale nie są strażakom potrzebne. Samochody strażackie i ich wyposażenie potrzebne jest mieszkańcom, bo przecież im one służą. Strażacy nie wożą się tymi pojazdami bez potrzeby, tylko jadą ratować ludzi. W całym powiecie mamy osiem tysięcy druhów w 129 jednostkach i wszyscy chcą działać nie dla siebie, ale drugiego człowieka.

Młodzi chętnie garną się do służby w ochotniczej straży?

Chcąc mieć strażaków-ochotników, trzeba pracować z młodzieżą. Dzisiaj organizacji młodzieżowych, takich jak choćby harcerstwo, jest zdecydowanie mniej. I dla wielu jedyną okazją do uczenia się patriotyzmu i wykazywania się w pomocy drugiemu człowiekowi, są ochotnicze straże pożarne. W poszczególnych jednostkach dzieci w wieku 8-16 lat przygotowuje się do tego, a ponad połowa z nich wiąże się potem z OSP na dłużej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto